Ze stu tak zwanych
świętych, 99 to zwykli neurotycy. Porzuć wszelkie wierzenia i zacznij
widzieć jasno: schizofreniczność człowieka powodują tak zwani święci, kościoły
i święte pisma. Całe nieszczęście człowieka wynika z rozdarcia pomiędzy ciałem
i duszą.
Nie mówię, że
prawdziwi święci nie istnieją. Zawsze istnieli – Budda i Krishna, Jezus i
Diogenes, Zaratustra i Lao Tzu, ci ludzie kochali życie. Ale tradycja, która
mówi coś innego została stworzona przez ludzi patologicznych.
Chrześcijanie mówią,
że Jezus nigdy się nie śmiał. Kompletna bzdura. Tę bzdurę narzucają Jezusowi
jego wyznawcy. Chrześcijanie przedstawiają twarz Jezusa jako pociągłą i smutną.
Wizerunki Jezusa w kościołach są fałszywe. Kościoły stworzyły własnego,
sztucznego Jezusa. Prawdziwy Jezus, autentyczny, był człowiekiem śmiechu,
świętowania. Nie mogło być inaczej.
Oto moja nauka:
ciesz się życiem tak bardzo, jak to tylko możliwe, a będziesz coraz bliżej
Boga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz