wtorek, 9 kwietnia 2013

Sodoma - 3



Teraz zaczęła się właśnie głośna sprawa żony Lota.  ( To Ona, ta żona Lota, swojego imienia nie miała? Już widzisz, kto to pisał?)……
Wysłannicy Jehowy zakazali surowo oglądać się za siebie w czasie ucieczki.
    Jeśli się obejrzysz – powiedzieli – będzie to oznaczało, że tęsknisz za przeszłością.
Czyli tęsknisz za zasadami Równości, Wolności i Braterstwa – potępionymi przez Boga.
  Pamiętaj…takie chętki pociągają za sobą wyrok śmierci!
Ten wyrok Jehowa zastosuje bez wahania! Bo On chce utwierdzić twoją rodzinę w Jedynym słusznym przekonaniu: - kara śmierci jest sprawiedliwa.
   
  Otóż żona Lota  ( Ona bez imienia jest dalej ), w przeciwieństwie do swego męża, gdy tylko opuściła mury miejskie, ZATĘSKNIŁA ZA WOLNOŚCIĄ!!!
Zatęskniła też za Równością i Braterstwem! Zatęskniła za całą swą przeszłością, której tak brutalnie została pozbawiona.
    Z ciężkim sercem opuszczała swoje miasto i przemożna pokusa spojrzenia na nie raz jeszcze, dręczyła ją coraz bardziej, w miarę, jak za jej plecami oddalały się krzyki płonących żywcem Sodomitów.
     W pewnej chwili,chęć ta owładnęła nią tak bardzo, że z niepokonaną siłą, szybkim ruchem odwróciła się i spojrzała na płonące miasto.......
      W tym samym momencie, jak wiadomo, Jehowa zmienił ją w białą bryłę chlorku sodu z niejasno zarysowanym kształtem ludzkim……..

 CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz