Budda mawiał: -„Nie wierz w nic, co twój umysł uważa za
wiarygodne”
- „Oświecenie, to koniec
cierpienia”.
- To , czym jesteśmy , stanowi owoc wszystkich naszych myśli . Wyrasta z myśli. Opiera się na myślach
Robert Wilson - Mózg potrafi interpretować fale i
częstotliwości z innych wymiarów, z krainy światła, z bezgranicznej
rzeczywistości istniejącej Tu i Teraz,
lecz niewidocznej dla nas, bo tkwimy
w KRÓTKOWZROCZNYM TUNELU
RZECZYWISTOŚCI .
Jesteśmy gigantami, wychowanymi przez pigmejów, którzy
nauczyli nas chodzić na kuckach mentalnych . Naszym celem jest osiągnięcie wyprostowanej sylwetki. Przebudzenie mocy umysłu . ( Powstający Prometeusz )
Katie Byrd - Odkryłam, że kiedy
wierzyłam swoim myślom, cierpiałam, a kiedy im nie wierzyłam, nie cierpiałam, i
że to samo dotyczy wszystkich. Wolność jest właśnie taka prosta. Odkryłam, że
cierpienie jest wyborem. Odkryłam w sobie radość, która nigdy nie zniknęła,
nawet na chwilę. Ta radość jest w każdym zawsze.Odkryłam, że kiedy wierzyłam swoim myślom, cierpiałam, a kiedy im nie wierzyłam, nie cierpiałam, i że to samo dotyczy wszystkich. Wolność jest właśnie taka prosta. Odkryłam, że cierpienie jest wyborem. Odkryłam w sobie radość, która nigdy nie zniknęła, nawet na chwilę. Ta radość jest w każdym zawsze.
Tybetańska Księga
snów - Głównym powodem cierpienia jest wrodzona ignorancja i wynikające z niej
pragnienie, aby rzeczy były inne, niż są.
Osho – Obserwuj swoje myśli. Poznaj siebie, poznaj swoją
rzeczywistość. Nie szukaj szczęścia na zewnątrz. Dopóki nie poznasz siebie,
cokolwiek robisz, będzie to próżne. Najbardziej podstawową sprawą jest poznanie
siebie.
Ale dzieje
się tak, że stale przegapiamy to, co najbardziej podstawowe, i stale
przejmujemy się błahostkami.
Szczęście
zawsze było przy tobie, tylko ty byłeś zbyt zatłoczony myślami, żeby to
zauważyć.
Nie czekaj na przyszłość, bo przegapiasz Tu i Teraz.
Szczęście jest właśnie Tu i Teraz. To
jest ten pierwszy, najważniejszy krok w zrozumieniu. Zawsze byłeś i będziesz
samotny. Samotność jest piękna - to skarb. W głębokiej samotności, otwierają
się twoje oczy.
Eckhart Tolle - Pozwalaj
być chwili. Wybaczaj jej. Umiejętność wybaczania temu, co jest teraźniejsze,
jest ważniejsza, niż puszczanie przeszłości w niepamięć. Wtedy nie gromadzą się
zaległe urazy. Zaakceptuj wszystko, co jest. Umysł i opór to synonimy,
akceptacja natychmiast wyzwala cię spod władzy umysłu.
Marek
Aureliusz: - „Zgódź się na wszystko, co do ciebie przychodzi, wplecione we wzór
twojego przeznaczenia, cóż bowiem innego mogłoby być lepiej dostosowane do
twoich potrzeb?” –
Eckhart
Tolle - Większość ludzi musi bardzo wiele wycierpieć, nim zaniecha
oporu i pogodzi się z rzeczywistością, czyli wybaczy. Gdy to zrobią, zdarza się
jeden z największych cudów, dzięki pozornemu złu, budzi się świadomość
Istnienia, a cierpienie przeistacza się w wewnętrzny spokój.
Ego to
umysł niepoddany obserwacji, który kieruje twoim życiem, kiedy nie jesteś
obecny jako świadek. Ono kreuje problemy, a potem stara się je rozwiązać, ale
nigdy ich nie rozwiąże, z tej prostej przyczyny, że samo stanowi swój główny
problem. Wszelkie cierpienie jest dziełem ego i powstaje z oporu, z niezgody na
to, co jest.
Im bardziej
umysł stara się pozbyć bólu, tym bardziej boli. Umysł nigdy nie znajdzie
rozwiązania, bo sam jest częścią problemu. To tak, jakby podpalacza szukał
policjant, który sam jest podpalaczem.
Przebłyski
prawdziwej radości i miłości zdarzają się w chwili zatrzymania strumienia
myśli: w chwili wyjątkowego piękna ( odbiera wtedy mowę ), pod wpływem wysiłku
fizycznego, w medytacji lub w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa. To są
krótkie chwile, bo umysł zaraz wznawia hałaśliwą działalność, zwaną myśleniem.
Jezus: - „ Gdy utożsamiasz się z umysłem, jesteś wtedy niby gałąź odcięta od winorośli”.
Eckhart Tolle - Emocje znaczą „zakłócenie”. Zakłócenie pracy
umysłu. Poczuj więc emocje. Miłość chora zamienia się po pewnym czasie w
przyciąganie i agresję na przemian. Prawdziwa miłość nie zadaje cierpień. Ale
ona jest, tylko umysł ją zasłania. Tak, jak za zachmurzonym niebem jest zawsze
słońce, ukryte za warstwą chmur. A ból jest wtedy, gdy utożsamiasz się z
umysłem. Cierpienie jest wtedy, gdy umysł kieruje twoim życiem. Ból bieżący bierze się z osądu i oporu wobec teraźniejszości.
Im mocniej utożsamiasz się z umysłem, tym mocniej cierpisz.
Gdy użalasz nad sobą, masz poczucie winy, albo
ogarnia cię niepokój - odchodzisz od teraźniejszości do przeszłości lub
przyszłości – tworzysz czas psychologiczny, czyli materiał, z którego dramat
powstaje.
Jeżeli
nie pozwalasz obecnej chwili być, odmawiasz jej należnego szacunku. A kiedy żyjesz,
całkowicie godząc się na to, co jest, wszelkie dramaty dobiegają końca i nawet
zwykły spór nie zdoła cię wciągnąć.
Masz problem? Otóż nie masz żadnego problemu! Jesteś więźniem
przeszłości, bo uważasz, że potrzebujesz więcej czasu, aby problem przemyśleć. Dostaniesz
więcej czasu. Dostaniesz tyle czasu ile tylko zapragniesz! Już o to
zadba twoje ego. Ono
przecież tym właśnie się żywi, żeby podrzucać do ognia. Dostaniesz więc także całe morze cierpienia, bo cierpienie i czas to nierozłączna para.
Zaratustra - pomyśl dobrze, powiedz - co pomyślałeś, wykonaj - co powiedziałeś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz