Żeby nie było niedomówień. Pierwowzór to Tora. Przetrwała do naszych czasów w sposób nie zmieniony. Tak, jak napominał Bóg.
Natomiast Biblia ma wielu autorów i została spisana na przestrzeni wieluset lat.
Nassim Haramein pokazał w swojej prezentacji Torę tłoczoną na arkuszach miedzianych. Tłoczoną pismem lustrzanym. Znaleziono te arkusze w Qumran.
Tora zawiera 304 805 znaków. Te znaki hebrajskie, Eli
Rips, szyfrant izraelski podzielił przez liczbę 64. Skąd liczba 64? Ona jest
wzięta z tablicy rejestracyjnej samochodu Jana Gabriela.!
Ha ha ha.
To przecież szachownica 8 x 8, czyli oktawa do drugiej potęgi.
Znaczenie liczby 64, również wziętej z Biblii, wyjaśnił graficznie i
matematycznie Nassim Haramein, fizyk kwantowy, w swych fantastycznych wykładach.
A więc Eli Rips stworzył program komputerowy, który
podzielił ciąg liter Biblii na 64 kolumny po 4762 znaki……
Teraz wystarczyło wpisać hasło, czyli „googlować”.
Wpisano: -
„Auschwitz” (Oświęcim) – ukazały się hasła: - Cyklon B, Eichmann, piece,
zagłada.
Te cztery hasła były w miejscu, gdzie jawny tekst mówi o
„kresie wszelkiej cielesności”.
Wpisano hasło: "Hitler"
– ukazuje się: - „naziści, W Niemczech, Berlin, rzeź, zły człowiek, wróg”.
Był 1994 rok. Do Jowisza zbliżała się kometa.
Wpisano:
„Jowisz”,i „kometa”. Ukazało się: -„Shoemaker-Levy, 16 lipca 1994”.
I tego właśnie dnia
kometa uderzyła w Jowisza z siłą ponad miliarda megaton. Powstałe wówczas
ogniste kule osiągały rozmiary Ziemi. No a ta pełna nazwa komety.....Ten Ktoś, kto to pisał 3200 lat temu to miał makówkę....
Swoje spotkanie z Torą, tak opisuje najwybitniejszy
matematyk Yale, Piatetski-Shapiro:
„Nie
wierzyłem własnym oczom, rozumowo wydawało się to czymś nieprawdopodobnym, ale
instynkt matematyka od razu powiedział mi, że to coś autentycznego.”
Ale na czym to polega, nikt nie był w stanie pojąć.
Piatetski-Shapiro powiedział dalej:
„Nasza matematyka nie umożliwia przewidywania przyszłości.
Fizyka newtonowska odnosi się do rzeczywistości zbyt uproszczonej, by można ją
było zastosować do wytłumaczenia tak złożonych i szczegółowych przepowiedni.
Może fizyka kwantowa kiedyś to potrafi. Ale nie teraz. Do tego potrzebna byłaby
wiedza przekraczająca nasze możliwości pojmowania tego świata.
Chyba nie ma innego rozwiązania tej tajemnicy niż to, że Bóg
istnieje. Czuję się tak, jakby właśnie w tym momencie Bóg przemówił do mnie
matematyką. (Piatetski był wtedy ateistą)
Zbyt proste by miało być prawdziwe. Tora i księga Jecirah, Kabała i cała reszta są nie do ogarnięcia. Zresztą dlaczego akurak Księga Wyjścia mi8ała by być nadzwyczajna a reszta ad kosz.
OdpowiedzUsuńPrzypisujemy ST zbyt wielkie znaczenie moim zdaniem. On jest niczym innym jak przedstawieniem konsekwencji z przekraczania praw naturalnych. Dekalogu. Który, jakby nie patrzeć nie zawiera się jedynie w 10-ciu. To kanon, baza. Oczywistość wali po oczach ale tylko niektórzy ją widzą. Ja np przez lata byłam ślepa i pewnie nic bym nie zobaczyła gdyby nie Ci, którzy ogarniają to od lat. Wyrzucanie poza nawias społeczeństwa chorych, kalekich jako konsekwencja opętania, grzeszności jest dziś cokolwiek archaiczne i trąci myszką. Staram się mieć dystans i z perspektywy patrzeć na wszystko. Jeśli się da. Pozdrawiam. Ludka