piątek, 4 stycznia 2013

Ciało i uważność



Ciało jest twoją ziemią, jesteś w nim zakorzeniony-(a)
Świadomość jest drzewem twojego ciała.
Myśli są jak owoce
Medytacja jest jak kwiaty.
Ale zakorzeniony jesteś w swoim ciele, ono wspiera ciebie i wszystko,  co robisz.
Kochasz – ciało cię wspiera.
Nienawidzisz – ciało cię wspiera. We wszystkich twoich uczuciach – ciało cię wspiera.
Jesteś w nim zakorzeniony – ono cię odżywia
Kiedy zaczniesz rozumieć, kim jesteś, ciało także cię wesprze.
          Mądrość ciała jest dużo głębsza niż mądrość umysłu. Umysł nie ma tej dojrzałości. Ciało funkcjonowało bez niego przez tysiąclecia.
                            Umysł pochodzi z ostatniej dostawy.
 Jeszcze niewiele rozumie. Wszystkie sprawy najważniejsze ciało trzyma nadal pod swoją kontrolą, jedynie rzeczy bezwartościowe zostały przekazane  umysłowi.
Jedną z nich jest myślenie:
          -- spekulacje o filozofii, Bogu, piekle, polityce.
Bo wszystkie podstawowe funkcje:
          – oddychanie, trawienie, krążenie krwi – są nadzorowane przez ciało. Umysł nadzoruje tylko sprawy dodatkowe.
      Nie szukaj powodów, aby coś zrobić! Po prostu daj upust swojej energii. Dziel się z innymi, nie handluj, nie rób interesów.
     Nie przepuszczaj wszystkiego przez umysł. Posłuchaj czasami swego ciała. Zwykle jest to twoja pierwsza myśl. Gdy ją poddasz obróbce - zapętlisz się. Nie możesz jednak utożsamić się z ciałem, bo z tego bierze się pośpiech, gonitwa. Ciało to tylko przedsionek.
Zdążaj do nieba. A niebo jest dla tych, którzy umieją delektować się życiem.
            Nikt nie chce stać goły na środku ulicy. Lepiej być nieszczęśliwym – przynajmniej masz coś na sobie, choć jest to nieszczęście…. Ale to nie szkodzi, większość też jest ubrana w takie same szaty.
          Bóg jest szczęśliwy, jeśli więc chcesz się do niego zbliżyć, powinieneś przestroić się na bycie szczęśliwym, tak jak On. To jest właśnie sedno mojego nauczania: bądź szczęśliwy, tak, jak Bóg, bo kiedy czujesz szczęście, dotrzymujesz kroku Bogu.
        Kiedy jesteś nieszczęśliwy – zostajesz z tyłu.
 Bądź więc szczęśliwy, ale nie trać uważności.

Joe, przyjaciel Paddy’go, zapisał się na wieczorowe kursy dokształcające dla dorosłych. Po jakimś czasie postanowił błysnąć wiedzą;
- Kim jest Ronald Reagan? Zapytał.
- Nie wiem – odpowiedział Paddy.
- To prezydent USA, ty głupku. Ale może wiesz chociaż, kto to Margaret Thatcher?
- Nie wiem – odpowiedział Paddy.
- Jest premierem Wielkiej Brytanii. Widzisz! Tobie też przydałby się taki kurs.
- Tak? No to ja mam pytanie do ciebie, Joe. Czy wiesz, kto to jest Mick O’Sullivan?
- No …nie wiem….
- Cóż – odparł Paddy – to jest ten facet, który pieprzy się z twoją żoną, gdy ty jesteś na kursie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz