Składamy się z ciała, umysłu i duszy. Tylko dusza jest
nieśmiertelna. A My - to dusza właśnie.
Umysł jest narzędziem, ciało…Pojazdem, który wiezie nas
przez życie.
Pomalutku zbliżamy się do podstawowych podsumowań. Wszyscy
oświeceni o tym mówią. Każdy z Nich inaczej mówi…..Ich słowa często padają na
skałę i schną. Ale też bywa, że słowa te, padają na przygotowaną ziemię i
przypadkiem dzieje się to na wiosnę……
Wtedy słowa kiełkują.
Zaczynasz inaczej pojmować świat. Inaczej patrzysz na
siebie.
Jakaś maleńka sprężynka w tobie pękła?
A może dopiero może pęknąć? Jeśli czytasz te słowa,
pamiętaj, że maleńka grudka spadająca ze szczytu wywołuje lawinę!
Ciało jest widzialną częścią twojej duszy ( i mojej) . A
dusza jest niewidzialną częścią twojego ciała. One istnieją razem, są częścią
jednej całości.
Spróbuj
zaakceptować swoje ciało, pokochaj swoje ciało, szanuj je i bądź mu wdzięcznym.
Bo ciało jest skomplikowanym cudem
I
szczęśliwi ci, którzy potrafią to dostrzec. Zacznij zachwycać się swoim ciałem.
Ono jest ci najbliższe. To dzięki niemu masz bliski kontakt z naturą i Bogiem.
Twoje ciało ma w
sobie wodę wszystkich oceanów, twoje ciało ma w sobie ogień wszystkich gwiazd i
słońc, ma w sobie powietrze, a zrodzone jest z ziemi.
Twoje ciało
zawiera w sobie wszystko, co istnieje.
Jaka zmiana! Jaka metamorfoza! Nigdy wcześniej tak nie
myślałeś? Proch stał się boski – czy może istnieć głębsza tajemnica? Na jakie
wspanialsze cuda czekasz?
Przecież one dzieją się codziennie na twoich oczach. Z błota
wyłania się lotos, a z prochu powstaje twoje piękne ciało.
Co pewien czas
spotykamy słowo: - medytacja. A to nic innego, tylko wsłuchiwanie się w głos
swego serca.
I poczuj własne ciało, bo jeśli nie poczujesz swego ciała,
nie będziesz umiał współczuć nikomu innemu. Twoje ciało nigdy ciebie nie
skrzywdziło.
Służy
ci i będzie z tobą aż do śmierci. Uczyni wszystko, co mu ukażesz, nawet rzeczy
niemożliwe, i…zawsze będzie ci posłuszne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz