wtorek, 29 stycznia 2013

DAX



Kocham Daxa. Bo jak go nie kochać? Kasę daje!
Dax – niemiecki jest. I co z tego?
                 Tak….pamiętam. Niemcy przyszli do domu mojego.
Matka w Ravensbruck wylądowała  szybko. ( A syn wyuczony jest, wie, że brakuje u umalut, tych dwóch kropek nad u)
Nie patrzmy na niższe….
Tylko na wyższe…..
A gdzie to wyższe jest? - Tam, gdzie kasa! Bo gdy zarabiasz, wtedy grają w tobie Trąby anielskie! Czyli dobre to jest!  
                       ( Niech się dzieje według wiary twojej)
Zarobisz…możesz to przeznaczyć na cel szczytny!......
Lecimy na Niemca…….( powiedziała Wanda ) 


Mieczysław Pawlikowski, wybitny aktor, grał między innymi Onufrego Zagłobę.
W czasie wojny był bombardierem w dywizjonie 300 nocnych bombowców. Potem jednym z załogi dywizjonu 301. Latał na zrzuty nad terytorium Polski. Napisał książkę: „Siedmiu z Halifaxa J”.  Każda wyprawa była dramatem, a opisywał je z wielką pasją.
    Pisał też wiersze. Oto jeden z nich…

MODLITWA PRZED LOTEM NA NIEMCY

Kazałeś, Panie, gdym był chłopcem małym,
Miłować ojca i matkę moją – miłowałem.
     Kazałeś, Panie, kochać kraj mój rodzinny: dom,
ziemię, niebo i wszystko – kochałem.
     Kazałeś w bliźnim widzieć brata swego i jego miłować jak siebie – miłowałem.
Kazałeś nie zabijać – nie zabijałem, i nie kraść – nie kradłem.
     Kazałeś dzielić się z bliźnim napojem i jadłem, i lewy policzek nastawić,
Gdy cios padnie w prawy – nastawiałem.

Aż oto bliźni przyszedł mordować i kraść.
I bić po twarzy, i zdzierać świętości z moich ołtarzy.
      A ja wtedy ….uszedłem (bo bałem się paść)
Stchórzyłem.

Moja wina, moja wielka wina.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego
Daj mi dziś walczyć o prawo powrotu.

Nie zachowuj mnie ode złego, lecz zło ślij przed twarz i karz
Mnie, jeśli ma dzielność zawiedzie.

Chcę wrócić do ruin domu mego,
Chcę nogi ściskać mieszkającej tam biedzie
Chcę prosić ją, by mnie pod dach swój spalony przyjęła.

Więc nie zachowuj mnie ode złego, lecz zło ślij przed twarz
I karz mnie, jeśli nienawiść do wrogów zawiedzie.

Zapal we mnie ODPŁATY SAKRAMENT
I tak zostaw płonący
                                
                                        AMEN   

Anglia – lipiec 1944

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz