Fred Steckling i Daniel K.Ross, dostarczyli logicznych i
dobrze uzasadnionych analiz opartych na oficjalnych zdjęciach powierzchni
Księżyca. Według nich egzystencja przypomina tam życie w wysokich Andach albo
Himalajach. Dlatego zdrowi Ziemianie
byliby w stanie szybko się zaaklimatyzować.
Wśród ludzi
urodzonych w wysokich Andach lub Tybecie, można by przeprowadzić rekrutacje do
księżycowych kolonii, a potem poddać tych ludzi treningowi dla celów
wojskowych…..Bo dla jakich? Nie oszukujmy się.
I tu jest sedno. Obcym się to nie
podoba.
Przez wiele
dziesięcioleci stosuje się zatajanie informacji przed społeczeństwem. Że tam
nie ma wody i atmosfery. Odkręcono to dopiero przed 2000 rokiem.
Mało znanym jest
fakt, że nasiona roślin bardzo dobrze kiełkują i rosną w glebie księżycowej,
która jest bogata w składniki odżywcze. Przyszli kolonizatorzy mogą uprawiać na
powierzchni Księżyca rośliny jadalne –
to przecież niesamowite!
A więc komu było i
jest potrzebne zatajanie informacji o Księżycu?
Był program podboju Księżyca, a dodatkowo przedsiębiorczy
kapitaliści z ochotą sfinansowaliby kosztowne jak diabli programy z tym
związane.
Dwie potęgi światowe przerwały nagle księżycowe podboje, po
tak kosztownym i efektownym starcie, który najkrótszą drogą zmierzał do
osiedlenia się człowieka na Księżycu.
Pisałem posta o
dziwach na Księżycu widzianych przez teleskopy. Odszukam ten tekst.
A teraz opiszę dwa
zdjęcia NASA, ukazujące niezwykłe statki. Zdjęcia te umknęły cenzurze.
Pierwsze z lipca
1969 roku, kiedy to jedna z kamer Apolla 11 zarejestrowała świecący obiekt w
kształcie cygara, lecący nad powierzchnią Księżyca.
Zdjęcie NASA nr 11-37-5478)
I drugie: lipiec
1972. Kamera Hasselblad z Apolla 16 uchwyciła kolejne cygaro. Ogromny statek.
Rzucał swój cień na Księżyc. (NASA 16-19238).
A więc w jakim celu utajnia się informacje?
Oba supermocarstwa
uczestniczące kiedyś w rywalizacji księżycowej, nie wiedziały, jak się uporać z
problemem. Wciągnięto Watykan do gry.
Watykan jest przecież specem od manipulacji ludźmi. I zamykania im ust
na zawsze. Robił to przez wieki całe, manipulując psychiką tłumu i czynił to
torturami i zadawaniem śmierci. I ta trójka zapętliła się….Co nieco mamy w
książce; Penetracja – Ingo Swann.
Zamiast zdjęć NASA….pokażę:
Narzędzia Tortur – Kolekcja z Włoch - Muzeum Inkwizycji
I jeszcze podtytuł: Sześć wieków historii Europy…..Jak
chrześcijanie pilnowali prawdy przez sześć wieków.
W tym muzeum w piwnicy jest atmosfera - klimaty są. Płoną ognie…..Nauka
religii chrześcijańskiej tu się powinna odbywać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz