środa, 5 grudnia 2012

Projekt Chronos - Die Glocke



Dolny Śląsk. To "Muchołapka". Tutaj były prawdopodobnie przeprowadzane niemieckie próby z Dzwonem.
To pasjonujące, jak Muchołapka była zbudowana...
Przed każdą próbą uruchomienia dzwonu w jego wnętrzu umieszczano coś w rodzaju podłużnego ceramicznego pojemnika o ściankach osłoniętych warstwą ołowiu o grubości 3 cm. Pojemnik wypełniany był dziwną złocistą metaliczną substancją o odcieniu fioletowym i zachowującą w temperaturze pokojowej konsystencję lekko ściętej galarety. Pojemnik miał długość ok 1 do 1,5 m. Tajemnicza substancja nosiła kryptonim IRR XERUM 525 lub IRR SERUM 525. W jej skład wchodziły tlenki toru i berylu. Jak wiadomo uruchomienie dzwonu wiązało się z dużym niebezpieczeństwem promieniowania, które było przyczyną rozwiązania pierwszego zespołu badawczego na przełomie maja i czerwca 1944 roku, w związku ze śmiercią pięciu z siedmiu prowadzących go naukowców. Później podczas przeprowadzanych badań cały personel badawczy usuwano na odległość 150-200 metrów stosując gumowe kombinezony ochronne oraz kaski charakteryzujące się dużymi czerwonymi szybami z przodu. W trakcie badań w pobliżu dzwonu ustawiano zestawy organizmów żywych np.: jaszczurki, myszy, szczury, żaby, owady, ślimaki. Ustawiano także szereg roślin: mchy, paprocie, bluszcze, oraz substancje organiczne: białko, krew, mięso, mleko. Podczas badań odkryto, że na wszystkich w/w formach tworzyły się nieokreślone formy krystaliczne. Szczególnym zmianom ulegały rośliny zielone, w pierwszej fazie obejmującej do około 5 godzin po zakończeniu badań następowało ich bielenie lub szarzenie, rozkład lub zanik chlorofilu. Taka roślina przez okres utajnionych zmian rzędu tygodnia żyła normalnie. Następnie następował nagle błyskawiczny rozkład do postaci mazistej. Projekt badawczy podzielony został na dwa segmenty, od stycznia 1942 roku do sierpnia 1943 nosił kryptonim "Thor". A następnie "Chronos".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz