Nie definiuj siebie poprzez ludzi, którzy są za tobą, bo
nikt nie jest za tobą.
Nie definiuj siebie poprzez ludzi, którzy są przed tobą, bo
nikt nie jest przed tobą.
Z nikim siebie nie porównuj.
Jesteś samotny. Byłeś, jesteś i będziesz samotny. Jesteś
samotnym pachnącym kwiatem.
Tylko ty jesteś taki jak ty. Nikt inny taki nie jest. Bądź
takim, jakim jesteś.
Nie znaczy to, że
masz nic nie robić i spocząć na laurach. Działaj, ale tylko ze względu na
siebie.
Konkuruj, ale
tylko ze sobą. Rozkwitaj dla siebie, nie porównując się z innymi.
Jeśli tylko
spróbujesz taki być, przekonasz się o zbędności i absurdalności cierpienia
zawartego w ambicji. Wtedy umysł zatrzymuje się sam z siebie. Staje się
całkowicie nieruchomy i cichy. I w takiej właśnie chwili bezruchu następuje
skok.
Po jego dokonaniu objawia się Bóg. I budzi się miłość. Bo
miłość idzie za Bogiem. To jego cień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz