Takie chwile bywają. W tym właśnie jest spontaniczność, to jest właśnie Tu i Teraz.
Gdy więc Chrystus przybył z Indii i zaczął mówić jak Budda,
nie rozumieli go, nie mogli się spotkać, nie było komunii.
Piłat miał dla
niego więcej zrozumienia niż dla swojej rasy. Czuł, że krzyżowany jest niewinny
człowiek, i robił, co tylko mógł, aby to nie nastąpiło. Pod uwagę brano także
względy polityczne.
Nawet kiedy już
mieli ukrzyżować Jezusa, w ostatniej chwili, Piłat zadał mu pytanie: -„Co jest
prawdą?”
Jezus pozostał milczący.
To była buddyjska odpowiedź. Tylko Budda milczał, gdy zapytano go o prawdę –
nikt inny. Tylko Budda milczał i zrobił to 560 lat przed Jezusem.
I Jezus uczynił podobnie. Żydzi zrozumieli jednak, że nie
znał odpowiedzi na to pytanie.
Myśleli, że skoro wie, powinien odpowiedzieć. Ja jednak
zawsze czułe, że Piłat zrozumiał. Był Rzymianinem, mógł zrozumieć. Ale Piłat
zniknął ze sceny, przekazał kontrolę nad wszystkim kapłanom i zniknął – nie
chciał być w to zaangażowany.
To wszystko
zdarzyło się, bo Żydzi wszystko traktują dosłownie. Niewiarygodne, ale oni
dalej tacy są. Są dziwną rasą, postrzegają inaczej niż reszta świata. Dlatego
nie mogą nigdzie znaleźć domu.. Mają inny rodzaj umysłu. Przejrzenie Żyda jest
zawsze trudne. Jest zamknięty, cechuje go swoista obronność zachowania.
Żydzi mówią na przykład, że gdy ktoś zrobi coś złego, ty też
powinieneś zrobić mu coś złego i to z podwójną siłą. Reaguj. Jeżeli ktoś wyjmie
ci oko, ty masz pozbawić go obu oczu.
A Jezus zaczął
mówić coś absolutnie przeciwnego – „ nadstaw drugi policzek”
To jest podejście absolutnie buddyjskie. Nie można sobie
nawet wyobrazić, jak Żyd mógł mówić coś takiego. Jezus jest niewyobrażalny jako
Żyd. Pojawił się nagle, nie ma połączenia z historią. Jeśli chodzi o żydowskiego
Boga, miłość i współczucie Jezusa to nonsens.
Nie można sobie
wyobrazić bardziej zazdrosnego, pełniejszego przemocy i złości Boga, niż Bóg
żydowski.. Mógł zniszczyć całe miasto w jednej chwili, gdy ktoś go nie
posłuchał.
Jezus niósł ze
sobą inną kulturę inną tradycję. To nie była żydowska tradycja. Dlatego go
ukrzyżowano.
W Indiach nigdy
nie zabito żadnego Buddy, bo – bez względu na ich buntowniczość, należą oni do
tradycji hinduskiej.
Jezus był w Jerozolimie zupełnym autsajderem. Używał słów,
symboli i języka zupełnie Żydom
nieznanych. Musiał być ukrzyżowany, było to naturalne. Ta rasa była i jest
polityczna, a nie filozoficzna.
Żydzi nie dali światu wielkich filozofów. Jezus był kimś
obcym, autsajderem. Zaczął stwarzać kłopoty, trzeba go było uciszyć.
Jezus więc w końcu uciekł i nigdy już tego nie powtórzył.
Żył cicho z małą grupą, działał w ciszy, ezoterycznie. Zacznij odkrywać Jezusa
bez chrześcijaństwa, wtedy on stanie się bogatszy. Chrześcijaństwo zaś stanie
się barierą.
Kiedy odkryto
zwoje znad Morza Martwego, spowodowały one wiele poruszenia. Zwoje, pierwotnie
były w posiadaniu Esseńczyków. I są one bardziej autentyczne niż Biblia.
Ale
chrześcijaństwo nie mogło pójść na kompromis. Zwoje znad Morza Martwego
opowiadają inną, zupełnie inną historię
Żydów. Nawet Koran opowiada coś innego. Wygląda na to, że Mahomet też
miał kontakt z wieloma mistykami Żydów.
I dlatego chrześcijaństwo zniszczyło wszystko to, co
ezoteryczne.
I teraz papież stoi po przeciwnej stronie Jezusa. Papież bardziej
przypomina kapłanów, którzy ukrzyżowali Jezusa, niż jego samego. Jeżeli Jezus
znowu przyjdzie, tym razem zostanie ukrzyżowany w Rzymie przez Watykan.
A Jezus był tak samo
oświecony, jak Budda, Mahavira czy Krishna..
Zbyszku jest napisane "szukajcie a znajdziecie". Jest też wiedza popularna i elitarna. Widzę, że starasz się publikować wpisy na granicy tej wiedzy. Bardziej elitarna wiedz mówi, że w Indiach zginął brat Jezusa a sam Jezus umarł w Japonii gdzie jest jego grób. Co do tego, kto umarł na krzyżu to był to Chrystus - to zupełnie ktoś inny a chrześcijaństwo połączyło dwie osoby Jezusa i Chrystusa w jedną.
OdpowiedzUsuń"Ale chrześcijaństwo nie mogło pójść na kompromis. Zwoje znad Morza Martwego opowiadają inną, zupełnie inną historię Żydów. Nawet Koran opowiada coś innego. Wygląda na to, że Mahomet też miał kontakt z wieloma mistykami Żydów.
OdpowiedzUsuńI dlatego chrześcijaństwo zniszczyło wszystko to, co ezoteryczne."
Polecam ewangelie Marii Magdaleny, Judy, i Tomasza z Judy. Wszystkie te teksty, jak i inne apokryfy dostępne na wiki. Warto również pamiętać, że chrześcijaństwo w takiej formie jak dziś to całkiem nowy wytwór. Celibat na ten przykład, wymyślono dopiero w późnym średniowieczu ;)
A ustalenie kanonu nowego testamentu wraz z apokalipsą to rok 419 po Chrystusie, a starego 1546 i tu samego Chrystusa bym nie mieszał, to ustalali biskupi i cysarze ;)
A jak do tego odnieść sprawę katarów (mam na myśli 'ich' oświeconych)? Może i heretycy, ale jednak z tradycji chrześcijańskiej.
KIN 210 Biały Biegunowy Pies