wtorek, 18 grudnia 2012

Niekończąca się opowieść

Anioły posypały pierzynę na świat.
Jan poszedł nakarmić sarny.......
Takie donice robi. Drewno kocha. jak ja. bo ja też drewno kocham.

Mam prawo o sobie pisać?
Niedawno byłem u mojej byłej żony.
Nie szczekamy na siebie. I nie warczymy. Nie pokazujemy kłów.....
Co było w życiu ważne, przecedza się i albo utonie, albo wypłynie.
   Często, po czasie, przyjaciel okazuje się wrogiem, a wróg - przyjacielem.
Szanujemy ten czas wspólny. Tyle lat razem. Nie wolno tego przekreślić. To nikczemne by było. I po co?
                  Teraz mam WOLNOŚĆ.
                  Sam ją wziąłem znowu - tak, jak kiedyś ją oddałem.
Mam swój świat, a moja była żona ma swój świat. Ja ten Jej świat szanuję.Ona szanuje mój.
                Ale on, ten czas wspólny, do mnie jeszcze puka.
                    To była kiedyś też moja papużka. Ostatnia już. Inne umarły.
Nie zdechły! Umarły. szacunek dla świata. szacunek dla braci mniejszych. Nawet dla ptaszka. A to mój ptaszek kiedyś był.
        Papużka Nierozłączka. Ptaszek- dziewczynka. Jej mąż umarł tyle lat temu. Ona ma pewnie z 15 lat. I znowu zaśpiewała dla mnie. Taki stary ptaszek, a śpiewa dalej. Nie zapomniał.
I miałem łzy w oczach. Zobaczcie: - facet ma łzy w oczach z powodu papużki. Tak właśnie jest ze mną, i nie tylko się tego nie wstydzę, ale się tym chlubię, bo to jest właśnie Tu i Teraz.

I dla mnie to jest ważne. Ta papużka Kolorek się nazywa.
A gdzie to drewno, o którym wspominałeś?
Trzymam je właśnie w dłoni. To olcha czarna. kawałek deski z olchy czarnej. W niej drzeworyt zrobiłem. Kiedyś fascynowali mnie Majowie. I Inkowie. Ameryka Południowa. Ta fascynacja została. A ten motyw jest wzięty z kamiennego ołtarza Majów. To na tym ołtarzu kapłani Majów wyrywali ludziom serca na żywca, aby przebłagać Boga swego.
To przykład mojej miłości do drewna. Bo drewno dalej kocham
Malowałem też w oleju. Ale to smutne było. Bo widocznie wtedy, w czasie malowania smutno mi było. A smutków mamy dość wokół
To dalej jeszcze o miłościach:   motocykle kochałem, i kocham!

I pamiętaj: - masz prawo mówić o sobie. I nie wstydź się swojego życia.
Walcz o marzenia. I nie krzywdź nikogo. Ale siebie też nie pozwól krzywdzić.

        Pomyśl dobrze. Powiedz, co pomyślałeś. Wykonaj, co powiedziałeś.
                                                                              (Zaratustra) 

I takie tam jeszcze, ale to osobiste. A osobiste zostaw dla siebie. Opuść kurtynę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz