niedziela, 19 stycznia 2014

Jeszcze Miejsce Pamięci



Jestem gdzieś. Jest tu bardzo przyjaźnie.
Przyjaźnie jak u Pana Boga za piecem. Czuję się przygarnięty. Jakaś społeczność mnie przygarnęła. Zgubiłem się, a teraz się znalazłem. I to jest to odpowiednie słowo. Matka przygarnia swoje zagubione dzieci. Kura zagarnia kurczątka.

 Kilkadziesiąt metrów dalej inne miejsce pamięci: - to trzeba przełknąć.

     - Opis polskiego obozu koncentracyjnego w Jaworznie
     - Komunistyczne dekrety na temat „akcji Wisła”.
     - Także uchwała po śmierci generała Świerczewskiego. Polskiego generała podobno.
       Komuniści ukrywali bowiem, że Świerczewski, jako rosyjski oficer, atakował Warszawę w 1920 roku.
Komuniści kłamali jak najęci, to dopiero byli spece od Matrixu!
          A tylko prawda cię wyzwoli…..
      
Poznaję Romana. Roman jest Łemkiem, mieszka we Francji.  Zaczyna opowiadać.... Zaprzyjaźniłem się z Romanem w czasie tych trzech niepowtarzalnych dni.
Przyjeżdża coraz więcej samochodów i autokarów, coraz więcej kolorowych ludzi wokół.
I coraz bliżej do otwarcia Watry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz