Watykan trzyma informacje pod kluczem. Objawienie z Fatimy: - tajne! Znaczy: debilami jesteśmy.
"Czas biegnie. Wędrowcze, wejdź w drzwi, szukaj koło pieca, tam źródło jest"
I zobaczmy, jak to działa: - Nassim wali geometrią i fizyką kwantową, a ja tylko liczbami....Widzicie akapit z biblii, świętej biblii? Czy to nie Fibonek 1,618? Z dokładnością tylko do drugiego miejsca po przecinku? 1,62. I na wesoło: Co mówi ten tekst? ----stawiaj stopa, bo jaja ci urwie!!!!!
Biblia jest boska! Pierwowzorem jej - Tora. Nassim jest boski. Tacy ludzie, jak Nassim rozwalą prędzej, czy później, ten czarny świat. Bez dostępu do informacji z podziemi Watykanu. Czarni nie zatrzymają czasu. Oświecenie przychodzi na ludzi poza czarnymi.
Budda, Mahomet i Jezus mieli tylko jeden punkt wspólny. Gdy każdego z nich pytano: -"Bogiem jesteś?" - odpowiadali - " Nie, jestem tylko oświecony".
Chrześcijaństwo to sam smutek i trup na krzyżu. A ludzie, według Zaratustry powinni cieszyć się życiem!
Pierwowzorem wszystkich religii jest kult solarny - Kult Słońca.
Czarni = Smutni. Czarni = zablokowanie instynktów. Czarni = dewiacje. Czarni = stosy średniowiecza i pycha dziś. Czarni = czarne.
Wielu czarnych na dole, to przyzwoici ludzie, nie można wrzucać wszystkich do jednego worka uogólnień. Tak, jak w innych zawodach. Wśród lekarzy na przykład.-"Kasa jest z leczenia, a nie z wyleczenia. Wyleczysz - tracisz źródełko". Wszędzie są przyzwoici......oraz ......
Jak mówił jeden z moich nauczycieli: " Są ludzie i ludziska, oraz kurwy i kurwiska".
Pojmanie
-Witaj , Maleńka w naszym Piekiełku!
Witaj w Ognistej Świątyni progu!
Jakże Cię miło gościć,
Diabełku,
Nie spodobałaś się Panu Bogu….
-Witamy, Mała, w naszym Szpitalu,
Pan Sanitariusz zdejmie ci stanik….
Głośno słuchałaś „haevy metalu”,
Oblecz bezpieczny biały kaftanik.
Witaj, Dziewczynko, u Piekła Bramy,
Oto piżamka, kapcie, koszulka……
Że nie słuchałaś mądrych rad Mamy,
Że ssać nie chciałaś….krocza Ojczulka.
Witaj, Dziewico, w naszym Oddziale,
(Doktor pomoże rozpiąć bieliznę….)
Kochanek Czarta – pełne szpitale,
Pokochać musisz w końcu…Mężczyznę!
- Czemuś wolała mieszkać w Zakonie?
W czarcim ogonie błądzą dziś wiatry.
Pocznie się Życie w Twym białym łonie:
Porodzisz dziecię – swego Psychiatry!
Purpurą płynie szpitalne łoże,
O „grze w doktora” która
nie marzy?
Lepiej Dzieweczce mieszkać w klasztorze,
Niż…” w dobre ręce” trafić Lekarzy!
Jakoś nie mam przekonania do boskości Biblii. Za duży rozgardiasz w niej panuje i sa wzajemnie wykluczające się "rady".
OdpowiedzUsuńDodatkowo traktowanie jej jako słowa bozego jakoś mi nie wychodzi. Szczególnie jeśli chodzi o sam początek. Boskosc jakos kojarzy mi się z doskonałościa i jej twory tez powinny byc doskonałe. Skad więc podział juz na początku na czyste i nie? Raczej widze w tym rękę INNYCH/ z innych miejsc. Ziemia jako pole doswiadczalne i kopalnia złóż. Np. złota. Taka moja myśl utajona jest.
Kolejna rzecz, które mnie troszkę odrzuca u wielu "samodoskonalących się" - nie przyszła ona od razu, ale z upływem lat i logiki wypowiedzi osób niezaangażowanych. Chodzi mi o podłączanie się do różności. Podłączanie dobrowolne lub nie. Kościół, Silva, Reiki, Atlantyda. Steiner tyż. Tak jak i Twoje wejście na kurhan. Czy to nie jest to samo? Inaczej jest z kręgami. Kamieniami, miejscami mocy. To twory naturalne, samo oczyszczające się. Z czystą energią.
Może masz jakiś pomysł na nowe w sensie zapomniane energie i możliwości korzystania z nich? Niewątpliwie należy do nich energia piramid. Jako katalizator, połączenie.
Piszesz posty w tempie szalonym :), super - ale nie miałam ostatnio czasu, więc będę się, że tak powiem odnosić w tył :DDD