wtorek, 11 września 2012

Paweł Salamucha

Jeden z najlepszych moich uczniów. O wielu mogę tak napisać. Także o uczennicach. Ale Paweł zalicza się do grona nauczycieli. Nie każdy ma ten dar. Nawet jeśli wiadomo, że najważniejsze jest: - jak mówisz. Ekspresja, dykcja i takie tam..... To 70% powodzenia. Na drugim miejscu jest mowa ciała - to 20% skuteczności przekazu. Gestykulacja i "na luziczku". A tylko 10 % powodzenia zależy od tego co mówisz.......
           Wiosna 2011. Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie. Prezentacja Astronomii Finansowej. Był autor, oraz Michał Nowotnik i Paweł Salamucha. Michał Nowotnik już wcześniej przeszedł "chrzest bojowy". Jest inny. Wolno dobiera słowa i jest zabójczo logiczny. To wolne dobieranie słów ludziom się podoba, bo odbierają to, i słusznie, jako szacunek dla słuchacza.
     Prezentacja Pawła była składna i z humorem. Miała wszystkie te cechy, które powinna mieć. Powitałem Pawła po tej prelekcji jako nauczyciela. Paweł jest zaawansowany w Liczbach. Poprosiłem go jednak, żeby dał jakiś prosty rysunek, bo forsujemy przecież hasło: proste ma być! Oto jeden z rysunków Pawła, sygnalizujący możliwy szczyt.

1 komentarz:

  1. Dodatkowo na dzień wczorajszy i dzisiejszy wypadało kilka wskazań wynikających np z ciągu lucasa i ciągu fibo. Być może będzie to skuteczna zapora czasowa. Czas pokaże. Pozdrawiam wierzących w daty zwrotu:)
    Tomon20
    abc-rynku

    OdpowiedzUsuń