piątek, 28 września 2012

Listy z kosmosu - Carbwood 21 08 2002



Wracamy do karty perforowanej Obcych, która została odciśnięta w 2001 roku, na polu zboża, w najbliższym sąsiedztwie obserwatorium w Chilbolton. Na dole karty, jest technologia za pomocą której nadali wiadomość. Ta cześć ma słabą rozdzielczość. Niewiele można było odczytać. Naukowcy oficjalni – czytaj: -skostniali, o ciasnym spojrzeniu, albo idący na pasku tych, którzy dają pieniądze na program. ( Politycy, wojsko ) Chcieli już zapytać Obcych o tę niewyraźną część karty. Ale…….na rok wcześniej, w tym samym miejscu przed obserwatorium, powstał krąg zbożowy. O tym wiedzieli ludzie interesujący się tematem innych cywilizacji. I to oni musieli przed nos naukowców podsunąć ten krąg. W nim już jest wystarczająca rozdzielczość i dotyczy właśnie niewyraźnej części karty.
     Astronomowie z bożej łaski ( Twórca projektu, Carl Sagan, zmarł w 1996 r. na raka kręgosłupa, w wieku 62 lat, tuż przed śmiercią stwierdził, że umiera, ale nie jest to śmierć naturalna, jest usuwany), chcieli zadać pytanie, a odpowiedź przyszła rok wcześniej. Odpowiedź przyszła  rok przed zadaniem pytania!
    Wyłaniają się dwie kwestie: Primo: - na ile wiarygodni są naukowcy z programu SETI, wydaje się, że są to ludzie na etatach wojska. Czyli w ogóle nie są wiarygodni. Po drugie primo: - jakie pytania zadawano i jak długo to trwało, zanim Obcy zdecydowali się ominąć radioteleskopy i „nadawać” kręgami zbożowymi. I jakie informacje przekazywano w imieniu wszystkich Ziemian. Nie dowiemy się tego. Pozostaje czytać sygnały Obcych.
     W tym słowie „Obcy” pobrzmiewa nuta wrogości. Jest podtekst: - „bój się obcego”. Obcy = nie twój. A to może nasi Bracia są? A Obcy, których powinniśmy się bać, to wojskowi z ich chorymi pomysłami ( jak najmniejszym wysiłkiem zabić najwięcej ludzi ?),
      politycy: ( sterowanie tłumem, czyli motłochem. W głębi duszy, każdy polityk ma się za coś lepszego i pogardza ludźmi) i skostniałe instytucje religijne: (jak sterować stadem baranów?)
    Zdolność bezstronnego widzenia obecności innych cywilizacji w naszym pobliżu jest zaćmiona indoktrynacją, którą dostajemy z otoczenia od maleńkości. Karmieni od dzieciństwa kultem przemocy, walki i wojną, wszystkich nam „obcych” obdarzamy podejrzeniem o chęć podboju Ziemi i zniszczenia nas samych. A gdyby tak rzeczywiście było, dawno nie byłoby nas na Ziemi. Inna rzecz, że człowiek jest największym niszczycielem tej błękitnej planety. Czyli to "Oni" wiedząc o tym.....POWINNI SIĘ NAS BAĆ!
      No więc patrzmy na sygnały z kosmosu. 21 08 2002 r. farma Carbwood. Odludzie. W nocy powstał krąg. A właściwie dwa kręgi. Krąg i twarz…..ta twarz jakaś znajoma -witamy szaraków!. Treść z kręgu po angielsku-
( kod binarny) – Chyba, że ktoś przetłumaczy nieco inaczej:
„Strzeżcie się. Dużo bólu, ale jeszcze jest czas. Istnieje dobro. Sprzeciwiamy się
oszustwom”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz