Wracamy do karty perforowanej Obcych, która została odciśnięta
w 2001 roku, na polu zboża, w najbliższym sąsiedztwie obserwatorium w Chilbolton.
Na dole karty, jest technologia za pomocą której nadali wiadomość. Ta cześć ma
słabą rozdzielczość. Niewiele można było odczytać. Naukowcy oficjalni – czytaj:
-skostniali, o ciasnym spojrzeniu, albo idący na pasku tych, którzy dają
pieniądze na program. ( Politycy, wojsko ) Chcieli już zapytać Obcych o tę
niewyraźną część karty. Ale…….na rok wcześniej, w tym samym miejscu przed
obserwatorium, powstał krąg zbożowy. O tym wiedzieli ludzie interesujący się
tematem innych cywilizacji. I to oni musieli przed nos naukowców podsunąć ten
krąg. W nim już jest wystarczająca rozdzielczość i dotyczy właśnie niewyraźnej
części karty.
Astronomowie z
bożej łaski ( Twórca projektu, Carl Sagan, zmarł w 1996 r. na raka kręgosłupa,
w wieku 62 lat, tuż przed śmiercią stwierdził, że umiera, ale nie jest to
śmierć naturalna, jest usuwany), chcieli zadać pytanie, a odpowiedź przyszła
rok wcześniej. Odpowiedź przyszła rok
przed zadaniem pytania!
Wyłaniają się dwie
kwestie: Primo: - na ile wiarygodni są naukowcy z programu SETI, wydaje się, że
są to ludzie na etatach wojska. Czyli w ogóle nie są wiarygodni. Po drugie
primo: - jakie pytania zadawano i jak długo to trwało, zanim Obcy zdecydowali
się ominąć radioteleskopy i „nadawać”
kręgami zbożowymi. I jakie informacje przekazywano w imieniu wszystkich
Ziemian. Nie dowiemy się tego. Pozostaje czytać sygnały Obcych.
W tym słowie „Obcy” pobrzmiewa nuta wrogości. Jest
podtekst: - „bój się obcego”. Obcy =
nie twój. A to może nasi Bracia są? A Obcy, których powinniśmy się bać, to
wojskowi z ich chorymi pomysłami ( jak najmniejszym wysiłkiem zabić najwięcej
ludzi ?),
politycy: (
sterowanie tłumem, czyli motłochem. W głębi duszy, każdy polityk ma się za coś
lepszego i pogardza ludźmi) i skostniałe instytucje religijne: (jak sterować
stadem baranów?)
Zdolność
bezstronnego widzenia obecności innych cywilizacji w naszym pobliżu jest
zaćmiona indoktrynacją, którą dostajemy z otoczenia od maleńkości. Karmieni od
dzieciństwa kultem przemocy, walki i wojną, wszystkich nam „obcych” obdarzamy
podejrzeniem o chęć podboju Ziemi i zniszczenia nas samych. A gdyby tak
rzeczywiście było, dawno nie byłoby nas na Ziemi. Inna rzecz, że człowiek jest
największym niszczycielem tej błękitnej planety. Czyli to "Oni" wiedząc o tym.....POWINNI SIĘ NAS BAĆ!
No więc patrzmy na sygnały z kosmosu. 21 08 2002
r. farma Carbwood. Odludzie. W nocy powstał krąg. A właściwie dwa kręgi. Krąg i
twarz…..ta twarz jakaś znajoma -witamy szaraków!. Treść z kręgu po angielsku-
( kod binarny) – Chyba, że ktoś przetłumaczy nieco inaczej:
„Strzeżcie się. Dużo bólu,
ale jeszcze jest czas. Istnieje dobro. Sprzeciwiamy się
oszustwom”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz