wtorek, 8 listopada 2011

Wyzbyć się lęku przed przegraną


Jeśli wyzbędziesz się lęku przed przegraną, napięcia zwiazanego z przymusem wygrywania, staniesz się sobą. Bedziesz rozlużniony. Nie prowadzi się samochodu z włączonymi hamulcami. A ty tak właśnie postępujesz. Jest takie piękne powiedzenie autorstwa Tranxu, wielkiego chińskiego mędrca. Warto nauczyć się go na pamięć: -------"Kiedy łucznik strzela nie dla wygranej, panuje nad wszystkimi swoimi władzami. Kiedy strzela, by wygrać mosiężną klamrę, staje się nerwowy. Kiedy strzela, by zdobyć nagrodę wykonaną ze złota, staje się ślepy, widzi cel podwójnie, a umysł go zawodzi. Umiejętności jego się nie zmieniły: to nagroda go rozdwaja. Zależy mu na niej! Wiecej myśli o niej niż o strzelaniu, a potrzeba zwycięstwa wysysa jego moc". ----------Czy nie opisano tutaj większości z nas? Spinamy się w ciągłej pogoni za czymś na zewnątrz.....Jeśli żyjesz ot tak, dla niczego w szczególności, dysponujesz wówczas wszystkimi swymi zdolnościami, posiadasz całą swą energię, jesteś odprężony, nie zależy ci. To, czy wygrasz, czy przegrasz, nie ma znaczenia. Może tę drogę wypróbować? Osho pisze: „ Odrzuć pragnienia, ciesz się chwilą”. Eckhart Tolle nazywa to „Tu i Teraz”. Jeżeli żyjesz ot tak – żyjesz dla siebie, ale twoja energia emanuje, wzrasta i pomaga innym. A umysł bierzesz w cugle, jako narzędzie, które ma ci służyć. Zanurzasz się w chwili i wynurzasz. Oddychając jak wieloryb na obrazku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz