sobota, 26 listopada 2011

USTAWIAJ STOPA



Jeszcze na temat stawiania stopa. Bo to podstawa. To poszanowanie samego siebie. Wielkość stopa jest inna przy zajęciu pozycji na świecach dziennych, a inna dla daytradingu. Pisałem kilka dni temu o swojej grze, na Polandzie 20, o kilkunastu punktach w daytradingu. To był powtórzony dawniejszy wpis. Tak było kiedyś. Teraz mój stop jest mniejszy i wynosi 6 pkt. Jeśli rynek idzie w założoną stronę – powiększam pozycję i przesuwam stopa. Gdy siedzę przy komputerze, nie wpisuję poziomu realizacji zysku. Jeśli mnie zamknie, czekam na wyjaśnienie sytuacji. Gdy ruch się rozwija dołączam do jego kierunku. Nie staram się być perfekcyjny i łapać całą falę. Dlatego wchodzę teraz tylko na wybiciach. Często zamykam sam, uznając, że starczy. Lub bardzo podciągam stopa, który zamyka pozycje. Ustawienie stopa jest jak skok do pięknego basenu. Czeka nas przyjemność z pływania. Natomiast jego brak jest skokiem na główkę do basenu bez wody. Z pewnością zrobimy sobie krzywdę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz