wtorek, 11 lutego 2014

List



Przyroda wokół jest jedną wielką poezją. To granica Łemkowyny.
A ludzie tak ładnie piszą….. 
Kocham ludzi.
To pisanie idzie prostą drogą od serca do serca.
       


        
        Chciałam list pisać do ciebie
        Na listku róży,
        Lecz listek mógłby zaginąć
        W chaosie burzy;

        Chciałam na skrzydłach motyla
        Złoconym wzorem
        Pisać do ciebie, lecz motyl
        Ginie wieczorem.
           


        Chciałam list oddać zdrojowi
        W górach szumnemu,
        Ale zdrój mógłby list odnieść
        Komu innemu;
          


        Więc chciałam list rzucić z gwiazdą
        W dół spadającą,
        Lecz duszę by twą paliła
        I tak gorącą!
          


        Chciałam znów list mój zaczepić
        O błysk na niebie,
        Ale się bałam, by piorun
        Nie zabił ciebie!

        I tak nie zjawia się poseł
        Dosyć bezpieczny,
        A list mój leży do ciebie
        Taki serdeczny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz