czwartek, 18 lutego 2016

Zwieruszyć się w drodze

To wielka rzecz być znowu w drodze – mawiał Nansen, norweski badacz polarny.


Lubię być w drodze, lubię iść samotnie, lubię pisać, a także słuchać co mówią mądrzy ludzie.
W „Dziennikach” Edwarda Stachury znalazłem taki wiersz:

Kiedy idę, to jakbym pisał
Kiedy piszę, to jakbym szedł.
A jedno i drugie – to jest śpiew.

Życie kończy się (podobno)
Ale droga nie!
Idąc nie sczeznę
W drogę zawieruszę się!


Zdjęcia Przemysław Kruk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz