To
wielka rzecz być znowu w drodze – mawiał Nansen,
norweski badacz polarny.
Lubię
być w drodze, lubię iść samotnie, lubię pisać, a także słuchać
co mówią mądrzy ludzie.
W
„Dziennikach” Edwarda Stachury znalazłem taki
wiersz:
Kiedy
idę, to jakbym pisał
Kiedy
piszę, to jakbym szedł.
A
jedno i drugie – to jest śpiew.
Życie
kończy się (podobno)
Ale
droga nie!
Idąc
nie sczeznę
W
drogę zawieruszę się!
Zdjęcia
Przemysław Kruk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz