środa, 15 października 2014

Bar Motylek w Sanoku

Przyjechałem do Sanoka Neobusem z Warszawy za 15 zł. Bilet kupowany przez internet Pierwsze kroki kieruję oczywiście do Małgosi Pałys w Barze Motylek, Dworzec PKS.
    
Małgosia serwuje jak zwykle super dania palce lizać. Jadłem fasolkę po bretońsku, flaki (ostatnie mięso przed samotnią) jeszcze raz fasolka, kawa.
       


 Że niedrogo już pisałem, że czysto i apetycznie piszę ponownie. Na zdjęciu szefowa.
   


Warto odwiedzić bar Motylek w Sanoku, tym bardziej, że jest on położony w centralnym miejscu przesiadkowym.
     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz