Dlaczego polska giełda jest stosunkowo ( lubię to słowo....) mocna gdy Zachód spada?
Środa godz.12.12.
To dobra godzina. Ona, ta godzina coś pokazuje.
Germany 30 na czerwono. 1,20 procenta. A Polska w tym momencie 0,40. Trzy razy mniejszy minus.
Po pierwsze primo: Polska już spadła. I tyle ile się należało.
A może jednak mamy misję dziejową do spełnienia! - Mickiewicz. Nie śmiejmy się z mistyków. Oni widzą dalej.
Więc jaka to misja?
Może za dywizjon 303, za Der Erste Polnische Luftbrigade - którą wysłano o jeden most za daleko.......
A na razie Polacy zmywają gary na Zachodzie.
To co robić?
Przeciętnego Angola, czy Amerykanina sprzedać i kupić, zanim on się zorientuje, że coś robią z nim. Polacy liczą dobrze, gdzie 0.618, czyli pępek jest.
To jeszcze tego Amerykanina, który sprzedał nam drogie zabawki pod tytułem F-16, także sprzedać. Nasi kupili?
Dlaczego?
Ktoś krzyknął: - bo tak trzeba!
No.....Jeśli tak trzeba......
Znacie naszych?
Uczmy się od TYCH, którzy trzymają kasę światową.
Dwa procent ludzkości ma 96 % całej kasy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz