czwartek, 5 stycznia 2012

W dół, czy w górę?

Faktycznie, pomyłka w liczbie, zamiast 2270 jest 2070 i o godz.11.30 w czwartek,indeks bardziej zmierza do 2070 niż do 2270.To teraz dowcip:-----------Spadki na giełdach, szalejący kryzys ekonomiczny, przychodzi 8-letni

synek do tatusia i mówi, że chce rowerek.

Tatuś na to:

- Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na

dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę.

Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się

wyprowadzać, więc go pyta dlaczego?

Synek na to:

- Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem,

jak mama krzyknęła, że już odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że

też zaraz dojdziesz. Musiałbym być chyba nienormalny, żeby zostać tu

sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz