piątek, 27 lipca 2012

Co na rynku?

Utrzymuję kropkowanie z wczoraj. Wczoraj Wiguś osiągnął i przekroczył pierwszy poziom docelowy, a potem wykonał odskok lub wpadkę, jak to określili analitycy. Na dołku stawiam A. Dziś natomiast osiągnięty został drugi poziom docelowy i zabrakło indeksowi chyba jednego punktu, żeby domknąć lukę spadkową. Oznaczenie może być takie jak na rysunku. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz