Usiadłem
do komputera, aby napisać coś o giełdzie. Otworzyłem archiwum i
natrafiłem na niezamieszczone wpisy z 2012 roku.
Uzależnić można się od wszystkiego...... Przez kilka miesięcy mieszkałem
wtedy blisko Łysej Góry i Łysicy –
świętego
sanktuarium naszych przodków i całymi dniami pogrywałem
ostro w daytradingu na CFD Dax i Poland 20, a wieczorami pisałem do
bloga.
Za oknem wiosna aż kipiała, dusza
wyrywała się na powietrze, a tu w komputerze na pasku
rozliczeniowym pieniądze dosłownie furczały, to w jedną, to w
drugą stronę. Po pewnym czasie, już w lecie, nauczyłem się
odchodzić od komputera po otwarciu pozycji, ustawieniu stopa i
poziomu realizacji.
Było znacznie lepiej, ale jeszcze nie całkiem.
Szedłem na grzyby, albo wybierałem się na jakąś wycieczkę.
W ten sposób bardzo obniżyłem poziom stresu, który towarzyszy
graniu kontraktami terminowymi.
Jednak prawdziwe odstresowanie następowało w sobotę i
niedzielę, kiedy rynki finansowe były nieczynne.
Zauważyłem, że czuję się wtedy szczególnie lekko i wspaniale. Czyli zostało zdiagnozowane uzależnienie. Teraz potrzebna była terapia, aby z tego uzależnienia wyjść. Najlepsza jest terapia szokowa. Zdecydowałem więc, że w następnym roku dam sobie całkowity luz od giełdy i komputera w czasie wakacji. W taki oto sposób zaczęła się moja bieszczadzka przygoda, a skończyło uzależnienie od rynków finansowych.
Zauważyłem, że czuję się wtedy szczególnie lekko i wspaniale. Czyli zostało zdiagnozowane uzależnienie. Teraz potrzebna była terapia, aby z tego uzależnienia wyjść. Najlepsza jest terapia szokowa. Zdecydowałem więc, że w następnym roku dam sobie całkowity luz od giełdy i komputera w czasie wakacji. W taki oto sposób zaczęła się moja bieszczadzka przygoda, a skończyło uzależnienie od rynków finansowych.
Z opisywanego okresu ciekawostka: - roboczy obrazek polskiego rynku z
naniesionym niemal w punkt astronomicznym rokiem Wenus, Ziemi i Marsa.
Uzależnienie może być uciążliwe :P
OdpowiedzUsuńJa mam właśnie problem - jestem uzależniony od grania na giełdzie. Jak się z tym uporać?
OdpowiedzUsuńJa porady dotyczące gry na giełdzie szukam przede wszystkim na blogach. To jest najlepsze wyjście, trzeba czytać, uczyć się na bieżąco. Wszystko wymaga wprawy i zaangażowania.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre.
OdpowiedzUsuńCiekawie opisany temat. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie to wszystko zostało tu opisane.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń