poniedziałek, 21 marca 2016

Oświecona Blondynka

Dziś wysłałem maila do Przyjaciółki:

Beata Pawlikowska.
To autorka wielu książek. Tak się składa że piszę o tym samym co Beata, nieco inaczej tylko, bo po swojemu. 
W tle widać Osho i Eckharta Tolle.
Gorąco polecam poczytanie jej książek. np. "W dżungli samotności".
Beata pisze szczerze o sobie i to pisanie adresuje do innych kobiet.
Ponieważ dziś ją zwolnili z radia Zet po 15 latach na antenie, zamieszczę wpis o tej nieprzeciętnej kobiecie i jej książkach.
Pozdrawiam.

Siadam do napisania tego maila. Ponieważ jestem na luziczku, pomaga mi Anioł i podpowiada - napisz sutrę na zdjęciu Beaty Pawlikowskiej!

Jest wpisana sutra, a Anioł nadaje: - Jeśli kogoś to zdjęcie, albo te słowa na nim zainspirują, to trafiłeś w cel!
Bo każdy, KAŻDY! Ma swój czas. A mężczyźni powinni uczyć się od mądrych kobiet – może nastąpił (by) koniec wojen?
      Czytelniku, czy ten czas jest Twoim czasem?
Beata Pawlikowska ileś lat szukała siebie. To „na luziczku” to był chyba piętnasty rok kopania się z koniem. 
I z popiołów powstała Oświecona Blondynka.
Teraz wystarczy wpisać w google nazwisko, aby zobaczyć co napisał Człowiek pod tytułem Beata Pawlikowska
A tak zupełnie na marginesie: - Żadna "Dobra zmiana" ani inny szowinizm, nie wygra z Wolnymi Ludźmi!
.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz