czwartek, 16 sierpnia 2012

TĘCZA - PIĘKNO W CZŁOWIEKU


Człowiek jest tęczą, wszystkimi siedmioma kolorami naraz. W tym jest jego piękno, ale i jego problem. Człowiek ma wiele obliczy, wiele wymiarów. Jego istnienie nie jest proste, jest wielką złożonością. I z tej złożoności rodzi się harmonia, którą nazywamy Bogiem. To - boska melodia.
                Zatem pierwszym, co trzeba zrozumieć o człowieku, jest to, że człowieka jeszcze nie ma. Człowiek to tylko możliwość, potencjalność. Człowiek może być, człowiek to obietnica. Pies jest, skała jest, słońce jest... A człowiek tylko może być. Stąd niepokój i niedola: można przegapić, nie ma pewności. Może rozkwitniesz, może nie rozkwitniesz. Stad drżenie, dygotanie, roztrzęsienie wewnątrz: "Kto wie czy zdołam tego dokonać czy nie?"                  
                 Człowiek jest pomostem między zwierzęciem i tym, co boskie. Zwierzęta są ogromnie szczęśliwe; rzecz jasna nie są świadome, nie są świadomie szczęśliwe, są jednak ogromnie szczęśliwe, bez zmartwień, bez neurotyki. Bóg jest ogromnie szczęśliwy i świadomy. Człowiek jest między jednym a drugim, w otchłani, zawsze niezdecydowany……. - być czy nie być? Człowiek jest tęczą, powiadam, gdyż tęcza da ci totalną perspektywę, w jakiej można człowieka zrozumieć - od tego, co najniższe, do tego, co najwyższe.               
             Tęcza ma siedem kolorów, człowiek ma siedem ośrodków istnienia. Alegoria siódemki jest bardzo stara. W Indiach alegoria ta przybrała formę siedmiu czakr. I człowiek musi przejść przez wszystkich tych siedem czakr, siedem stopni prowadzących do tego, co boskie. Zwykle jesteśmy uwięzieni na najniższym. Pierwsze trzy, to czakry zwierzęce. Jeżeli żyjesz w pierwszych trzech, nie różnisz się od zwierząt, a przez to popełniasz zbrodnię. Nie chodzi o to, że w rzeczywistości popełniasz zbrodnię - popełniasz zbrodnię, gdyż nie zdołasz być tym, czym od początku miałeś być; przegapisz tę możliwość.                                                
             Jeśli ziarno nie wzrasta i nie staje się kwiatem, popełnia zbrodnię - nie przeciwko komuś, przeciwko samemu sobie. I ten grzech, który człowiek popełnia wobec samego siebie, jest największym. Tak naprawdę grzechy wobec innych popełniamy dopiero wtedy, gdy popełniliśmy ten pierwszy, podstawowy grzech przeciwko samym sobie.                             
            Pierwsze trzy czakry odnoszą się do jedzenia albo pieniędzy, władzy, czyli dominowania, seksu. Jedzenie jest najniżej, seks jest najwyżej w trzech najniższych czakrach. Trzeba to zrozumieć. Jedzenie jest najniższe - człowiek z obsesją jedzenia ( gromadzenia )  należy do zwierząt najniższej kategorii. Chce po prostu przeżyć. Nie ma żadnego celu, chce po prostu przeżyć po to, żeby przeżyć. Jeżeli zapytasz go po co, nie ma żadnej odpowiedzi, której mógłby ci udzielić……………
             Którego dnia Mułła Nasruddin powiedział do mnie: -„ Chciałbym mieć więcej ziemi!. - Ale po co? Tak jak teraz, masz jej dość - odpowiedziałem. - Mógłbym hodować więcej krów - odrzekł. - A co byś z nimi zrobił? - zapytałem. - Sprzedałbym je i zarobił pieniądze - odpowiedział. - A potem? Co byś potem zrobił z tymi pieniędzmi? - Kupiłbym więcej ziemi. - Po co? - zapytałem go. - Żeby hodować jeszcze więcej krów”………….
              . I tak to trwa, ot, błędne koło, z którego nigdy nie wychodzisz; jesz po to, żeby żyć, żyjesz po to, żeby jeść. To najniższa możliwość.
               Najniższą formą życia jest ameba. Ameba tylko je, to wszystko. Ameba nie ma życia płciowego, ameba zjada wszystko, co tylko może; ameba jest dokładnym symbolem człowieka najniższego. Ameba nie ma innych narządów, tylko usta - całe jej ciało funkcjonuje jako usta. Pochłania wszystko, co tylko znajdzie się w pobliżu; cokolwiek zbliży się, po prostu to wchłania. Wchłania to całym ciałem, całe jej ciało jest ustami. Staje się coraz większa, coraz większa; potem przychodzi chwila, gdy jest zbyt wielka i nie może sobie poradzić, wtedy dzieli się na dwoje. Wtedy zamiast jednej są dwie ameby; i zaczynają one robić to samo. Ameba po prostu je i żyje, a żyje po to, żeby jeść więcej. Niektórzy ludzie żyją na tym najniższym poziomie. Strzeż się go - życie ma coś więcej, co może ci dać. Nie jest to tylko przetrwanie, jest to przetrwanie dla czegoś znaczącego. Przeżycie jest konieczne, ale samo w sobie nie jest celem, jest tylko środkiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz