Miało być coś dla ducha. Lubię Szymborską bardzo. Kolejny limeryk.....Po nim wyszukałem limeryk.....hmm - nieco seksualny i zaczęło się! Zakwitła twórczość ludowa. Ale pomalutku: Najpierw kolejny " niewinny" limeryk naszej noblistki - Ambitnemu hodowcy w Łobzowie
rosła bujnie pietruszka na głowie.
Ekolodzy pospołu
zrywali ją do rosołu,
bo pietruszka to samo zdrowie.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz