Są sprawy niepojęte, jak mówi pismo święte…. Mamy do
czynienia ze zjawiskiem, które z niewyjaśnionej dotychczas przyczyny,
manifestuje się na pszenicznych polach.
(Chociaż w 10 -15%
także na polach owsa, jęczmienia czy zwykłej trawy) - pozostawiając tajemnicze
kręgi zbożowe, proste linie albo piktogramy. Przepiękne rysunki, które niosą ze sobą symboliczny przekaz. Źdźbła zboża są ułożone równiutko
na ziemi, obok siebie, najczęściej w kierunku ruchu wskazówek zegara. A
najważniejsze jest to, że one są ŻYWE! Te agroformacje nie skoszone kosiarką
czy kombajnem wciąż rosną. Wygląda na to, że agrosymbole wykonano jednym
pociągnięciem pędzla, jednym ruchem zagadkowego mechanizmu. Piktogramy powstają
na całym świecie, także na niezamieszkałych terenach i na wyspach bezludnych. (
Tu tylko w trawie ) W Polsce - Wylatowo.
Naoczni
świadkowie opowiadają, że agroformacje pojawiają się często bezszmerowo i
bardzo szybko - w ciągu około 10 sekund. Inni świadkowie znowu dodają dźwięk. (
Jesteśmy odbiornikami – bardzo ułomnymi odbiornikami, jeśli chodzi o dźwięk.
Przykład? Gwizdek na psa – nic nie słychać….bo on jest na takiej
częstotliwości, że pies słyszy – my nie. Pies jest więc w słuchu lepszy od nas.
Nie widzimy aury drugiego człowieka. Pies widzi. W tej aurze jest kolor
strachu. Jeśli jest – nie ma zmiłuj się, pies bez kagańca i smyczy ugryzie
ciebie. Nie wierzysz? Wypróbuj!).
Ale
jest też w naszej ludzkiej aurze - tęczy, którą niesiemy ze sobą przez życie –
jest cofanie. Dodajemy do niej barwy, lub odejmujemy barwy. Bo tak się też
zdarza. To jest cofanie. Niektórzy mówią:
- jak mogłem tego nie widzieć? Chyba diabeł przykrył ogonem! A diabła
nie ma. To my sami chwilami nie chcemy niektórych spraw widzieć. I zwalamy na
diabła. Wszystko jest bowiem na nasze życzenie. Pisałem wielokrotnie: mamy moc
sprawczą, to my sami kreujemy rzeczywistość. – (szukaj posta „działanie ducha
opiekuńczego”)
Zakochaj
się tylko…..W twojej aurze zabraknie żółtego - to intelekt. Nie chcesz widzieć
„niektórych” rzeczy w partnerze.
Zobaczysz je, za jakiś czas. Ta brakująca żółta barwa twojej tęczy wróci na
swoje miejsce, ale będzie często za późno, bo klepnąłeś „tak”, przy zawieraniu małżeństwa.
Widziałem
film, nagrany w nocy. Anglia, okolice Stonehenge. Najpierw pojawił się dźwięk.
Dźwięk charakterystyczny, przypominający lejącą się wodę. Naraz, znikąd,
pokazały się nad polem dwie świetliste kule wielkości dużych piłek. Zaczęły
taniec nad ziemią na małej wysokości. Wykonały kilkadziesiąt zawijasów, trwało
to bardzo krótko, i odleciały.
Rano zrobiono zdjęcie z powietrza. W nocy
powstał fantastyczny piktogram. Skomplikowany i precyzyjny. Patrząc na niego,
pomyślałem, że żeby coś takiego wyrysować na papierze, trzeba rozporządzać
niezłą techniką, a cóż dopiero w terenie. Piktogram miał powierzchnię półtora
hektara.
Ponieważ na
wszystkim można zarobić, powstały w Anglii biura turystyczne, które organizują
wycieczki do hrabstw, gdzie najczęściej powstają kręgi. Tam można oglądać je w
przelotach powietrznych, próbować nagrać ich powstawanie w nocy, lub pobyć w
miejscu ich powstania. Te miejsca mają podwyższoną energię w jednostkach Bovisa
i działają pobudzająco na organizm człowieka. Ludzie zdrowieją fizycznie i
szybko wychodzą z „czarnej dupy”. Jednak ta silnie podwyższona energia,
stopniowo wygasa i po tygodniu nie ma już po niej śladu.
Źdźbła zboża
są przygięte jednokierunkowo do ziemi. Nie są złamane. Zadziałała na nie jakaś
silna energia. W międzywęźlach są dziurki – zrobiła je woda - woda doprowadzona
gwałtownie do wrzenia, zamieniła się w parę i musiała znaleźć ujście.
Podskoczyła gwałtownie temperatura – woda w kolankach zawrzała i wyskoczyła w
postaci pary, a roślina dalej żyje! Na powierzchni piktogramu ziemia jest także
usiana drobinkami żelaza, w postaci mikroskopijnych kuleczek. W ciągu kilku
sekund temperatura Celsjusza osiągnęła 3 tys, stopni, woda zawrzała, a rośliny
dalej żyją! Czy to nie jest niesamowite? Nie wiem.....
Każdy z nas ma w sobie
nutę boskości i jest niesamowity…..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz