– Twoja uwaga jest światłem. Nie jesteś umysłem. Umysł to narzędzie, ono nie powinno tobą rządzić. Kim jesteś? Bytem nieśmiertelnym. Istnieniem wiecznym. Jesteś tylko mieszkańcem swojego ciała. Jeśli jesteś nieświadomy – śpisz. A nieświadomy jesteś, gdy uważasz, że jesteś swoimi myślami. Wtedy one rządzą. To sługa, który tobą rządzi. Narzędzie zarządza artystą! Nieustannie tworzy problemy. Nie jesteś zadowolony z życia.
Czy to do ciebie dociera? Jeśli to zrozumiesz, potrafisz być obecnym świadkiem wewnątrz siebie. I ta twoja postawa stanie się snopem światła, które rozświetli twoje wnętrze. Wytworzysz w jednej chwili wyższe pole energii. Bo wszystko jest energią, wszystko jest wibracją. A podobne przyciąga podobne. Gdy to zrobisz, wyrwiesz się ze snu, ze swego dotychczasowego świata. Odmienisz swoje życie, bo odmienisz siebie. Zaczniesz przyciągać do siebie nowych ludzi i zdarzenia. W twoim życiu zaczną się dziać cuda. Odnajdziesz radość i szczęście, które były od zawsze w tobie, tylko siedziały w kąciku w ciemności. A ty musiałeś zapalić światło, żeby się o tym przekonać. Żeby się przekonać, że Albert Einstein miał rację mówiąc: „Nie ma ciemności, jest tylko kompletny brak światła, nie ma zimna, jest tylko kompletny brak ciepła, nie ma zła, jest tylko kompletny brak miłości w ludzkich sercach” Czy to do ciebie dociera? I nie walcz. Bo życie to rzeka pełna wirów. Rzeka płynie, a wiry się kręcą. Zrozumiał to lord Kelvin – twórca teorii wirów, podstawy fizyki. Nie stawiaj oporu, poddaj się sytuacji, lub ją zmień. Życie nie powinno być wysiłkiem. Jak mówią uczniowie wu – wei? Im mniej robisz, im mniej wysiłku, tym więcej wszystkiego masz. Szczęścia i miłości także. Nie wierzysz, że kiedykolwiek to się stanie? A pamiętasz słowa: „Niech się dzieje według wiary twojej?”. A właściwie masz rację, że nie wierzysz, że kiedykolwiek to się stanie. Bo to już się stało. Teraz się właśnie stało, gdy to przeczytałeś. Czy to do ciebie dotarło?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz