sobota, 27 sierpnia 2011

Osho i TANTRA

Od początku istnienia blogu promuję Osho. I wiem, że część osób czyta to tylko dlatego, że piszę również o pieniądzach, ale niech tam. Bo nie wiadomo, czy gdzieś w takim tekście nie będzie czegoś "pieniężnego". Natomiast ci, którzy czytają z przyjemnością, bedą jej mieli jeszcze więcej. Słowa Osho mają wagę olbrzymią. To takie kamienie milowe mądrości. A Tantra?
Tantra to Kwintesencja Życia. Wpis Osho o Tantrze jest podzielony na trzy części. Dziś pierwsza część, pt : : Ciało to podstawa. -------------Wrogie nastawienie wobec twego ciała, będzie cię niszczyć. Stworzysz piekło. Szanuj ciało. Ciało to most, a jednocześnie świątynia. Twoje ciało jest wspaniałe. Żaden kwiat, żadne drzewo, ani księżyc, ani słońce, ani gwiazdy nie mają tak rozwiniętych procesów wewnetrznych, jakie są w tobie. Jeżeli podejdziesz do drzewa i dotkniesz go w zachwycie, drzewo będzie się czuło szczęśliwe. Jeśli zachwycasz się kwiatem, to zrozumiałe. Jeśli natomiast podejdziesz do obcej osoby na ulicy i powiesz do niej: „jakie masz piękne oczy!”, poczujecie się oboje zawstydzeni. Jakieś istotne wartości zostały bardzo głęboko naruszone. Tantra naucza w jaki sposób możesz odzyskać szacunek do swego ciała. Tantra to religia ciała. Ufa twemu ciału, ufa twym zmysłom. O czym ona mówi? „Doświadczenie błogości pojawi się tylko wówczas, gdy żyjesz inetensywnie”. Czy możesz żyć intensywnie, jeżeli zwracasz się przeciwko ciału? Jesteście oziębli. Wasz ogień wewnętrzny wygasł. Tantra mówi: „ Pozwól swobodnie płynąć energii, usuń blokady”. Dlaczego jesteście tacy sztywni i napięci? Czy widzieliście, jak śpi kot? Żyj bez napięcia. Od wczesnego dzieciństwa byliście programowani tak, by spinać ciało. Z powodu lęku wstrzymujecie oddech. Ludzie oddychaja płytko z powodu obawy przed doznaniami seksualnymi. Dzięki głębokiemu oddychaniu uwalnia się energia seksualna. A ona musi zostać uwolniona. Kiedy oddychasz płytko, połowę twych płuc wypełnia dwutlenek węgla. W płucach istnieje sześć tysiecy otworów. Trzy tysiące jest zanieczyszczonych. Z tego powodu czujecie sie znużeni, nie jesteście czujni. Zarówno joga jak i tantra uczą głebokiego oddechu. Przyjmuj więcej tlenu, on podsyca twój wewnętrzny ogień. Rozpalasz swoją seksualność. Tylko tantra prowadzi cię do doświadczania całej twej istoty. Tylko tantra dostarcza ci bezwarunkowej wolności, kimkolwiek jesteś. Gdy odczuwasz wewnętrzną wolność, wszystko staje się możliwe. Nie potępiaj swego ciała. Nie szukaj w nim wad. Poszukuj piękna. Nie kochasz swego ciała? Jak może przyjść ktoś i je pokochać? To twoje wibracje odpychają ludzi. Nie kochasz swego ciała. Ukrywasz je, maskujesz zapach, osłaniasz ubraniami. Stajesz się sztuczny. Teraz pomyśl o kobiecie, która ma szminkę na ustach. Wargi powinny być żywe pod wpływem energii miłości. Tylko osoby, które są świadome własnej brzydoty, chodzą do salonów piękności. Akceptuj siebie. Wtedy zachwycisz innych. Nie ma potrzeby, by uganiać się za ludźmi, gdy się pokochasz, oni przyjdą do ciebie. Dlaczego tak wiele osób przychodziło do Jezusa i Buddy? Oni byli tak zachwyceni swym istnieniem, że przyciągali innych do siebie. Cały twój rozwój zależy od tego, jak potraktujesz swoje ciało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz