Od
powrotu z wakacji co pewien czas obserwowałem dzienną ilość wejść.
Interesowały
mnie także kraje, z których te wejścia były.
W ostatnim tygodniu na pierwszym miejscu figuruje Anglia. Pomijając coraz
lepszą jakość translate, można powiedzieć, że blog jest
czytany przez rodaków na obczyźnie.
Jeszcze niedawno na pierwszym miejscu była Francja, a przedtem Rosja.
Jeszcze niedawno na pierwszym miejscu była Francja, a przedtem Rosja.
Incydentalnie,
co pewien czas, blog jest obserwowany przez Obszar Nieznany.
Po raz pierwszy ten obszar pokazał się, gdy pisałem o zorzach i
atmosferycznej elektryczności.
Najprostsze
wytłumaczenie: - wpisy czytali elektrycy incognito.
Albo
UFO.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz