poniedziałek, 21 października 2019

Pałac Potala



Książka „Rozmowy z Dalajlamą”

Pisałem już o tym, że poprzez duchowy wgląd, Dalajlama doszedł do wniosku, że nie tylko przeszłość wpływa na przyszłość. 
Także to, co spotka nas w przyszłości, również wpływało na przeszłe wydarzenia.



W tej samej książce natrafiłem na inny ciekawy urywek.


Lhasa, Tybet. 
Autor zapłacił Chińczykowi, który pilnował Pałacu Potala za to, że mógł wejść po kryjomu do pomieszczeń zamkniętych dla zwiedzających i porobić zdjęcia.

„W kolejnym pomieszczeniu, w którym okna były zasłonięte żółtymi zasłonami, ściany od podłogi do sufitu pokryte były niezwykłymi malowidłami. Kiedy zorientowałem się, że w tym pokoju zmarł XIII Dalajlama, zapłaciłem Chińczykowi ekstra.

W tym niewielkim budynku było tylko jedno główne pomieszczenie, a kiedy przygotowywałem się do sfotografowania malowideł, mój przewodnik obserwował mnie, siedząc na pustej drewnianej skrzyni w maleńkim przedpokoju.
       W jednym rogu pokoju ściany pokrywało piękne malowidło przedstawiające bogów i tytanów walczących ze sobą o drzewo nieśmiertelności.
Delikatne linie i lśniąca warstwa złota pobłyskiwały za każdym razem, gdy włączałem flesz.
        Na innym malowidle łańcuchy pokrytych śniegiem szczytów szczelnie otaczały Królestwo Szambali, z którego wymaszerowywały armie wojowników na wielką bitwę z dziwnymi maszynami w wojnie, która według przepowiedni kalaćkary-tantry wybuchnie w przyszłych stuleciach.
Malowidła były zbyt dziwne, żebym zdołał je pojąć w tak krótkim czasie. Co więcej, czułem się jak intruz, wiedząc, że zmarł tam XIII Dalajlama”.




P.S – Czy to nie jest aby o Buncie Robotów, w ramach przyszłych kłopotów z konstruowaną właśnie Sztuczną Inteligencją (AI)?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz