73
rocznica wybuchu Powstania w Warszawskim Gettcie.
Walczyć
po to, aby godnie umrzeć.
Idę
do sklepu przy ul. Bagno. Widzę tłumek ludzi. Młoda,
domyślam się, że Żydówka, mówi coś po angielsku i przypina mi
papierowy kwiat żonkila. Miły gest zbratania człowieka z
człowiekiem.
Potrafię
się znależć: - Beautiful flower! Thanks – odpowiadam. Nie ma
przypadków- a więc zdjęcie, żeby to zapisać. W tle tablicę pamiątkową odsłania jakiś ktoś.
Nie
mam nic do Żydów. Więcej: - uważam, że to mądrzy ludzie i
Polacy powinni się od nich uczyć. Dlaczego tak uważam?
Bo
98% światowej kasy jest w rękach tej nacji, a stanowią oni niecałe
dwa procent ogólnej populacji. Arcyprosta odpowiedź?
40%
ludności przedwojennej Warszawy to byli Żydzi.
Nie
wiem natomiast na jaką część gruntów mieli prawo własności.
Myślę, że co najmniej na 40%.
Nie
ma już ulicy Bagno. Jest ulica Raoula Wallenberga. I dobrze,
to się Żydom należy.
PS.
Czytelnikom, którzy zgadzają się ze mną, lub nie zgadzają,
polecam polski film „Cud purymowy”. Mało filmów lub
czegokolwiek polecam.
Ten
film muszą za karę oglądać kibole skazani za przemoc.
A
ja polecam ten film do obejrzenia z własnej nieprzymuszonej woli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz