sobota, 5 kwietnia 2014

Wstaje dzień



Miałem dziś napisać o giełdzie, lecz napiszę jutro.
Dziś dalej popiszę o połoninach. To mnie cieszy, a jest weekend – giełda może poczekać do jutra.
      Bo generalnie powinno się robić to, co najbardziej cieszy, potem to, co także cieszy, lecz jest na dalszym planie. Teraz blog przechylił się w kierunku Ducha.
      Materiału do opisania i zdjęć jest……coraz więcej. (Zdjęcia zamieszczone na blogu kasuję) Nie ubywa, lecz przybywa. Pomimo tego, że na bieżąco opisałem przejazd przez Hrubieszowskie i pobyt w Ciężkowicach. W opowieściach bieszczadzkich jesteśmy w sierpniu.
Nie przyspieszysz ani nie opóźnisz. Widocznie tak ma być. A jest pięknie!

Ciepło. Godzina wcześniutka – znaczy: - świt.
    



Na przełęczy Orłowicza okazuje się, że więcej osób tu nocowało, mijam bowiem kilka skulonych postaci śpiących w najlepsze w swych śpiworach na poboczu ścieżki.
     Poza tym nie ma nikogo! Środek lata, pogoda fantazja i nikogo!
Jedna zasada: - trzeba być na połoninach o świcie.
Dzień szykuje się bezchmurny, cisza dzwoni, widoki zapierają dech.
   



Idę niespiesznie chłonąc to, co wokół. W środku człowieka Spokojna Wzniosłość.
Czy inni też tak czują? Niektórzy tak samo mocno odbierają bieszczadzką rzeczywistość, inni są zamknięci w sobie, albo nie potrafią, lub nie chcą się otworzyć. Mam na myśli wyłącznie wędrowców. Nie mówię o tych, którzy gonią w życiu i tak samo są w gonitwie na wakacjach.
       Otworzyć się przed kimś? Przed nieznajomym? Ja się tego nauczyłem. Nauczyłem się wyczuwać przed kim mogę się otworzyć i dostanę to samo.
Dlaczego większość jest tak przerażona na myśl, że miałaby się przed kimś otworzyć?

A kto nie jest przerażony? Otwieranie się napawa wielkim strachem. To naturalne, bo przecież oznacza ukazywanie wszystkich głupot, które masz w swojej głowie, tego śmietnika, który gromadził się przez całe wieki, przez wiele kolejnych wcieleń. Otworzyć się to przecież pokazać wszystkie swoje słabości, ograniczenia, błędy. Oznacza także, że stajesz się bezbronny. Śmierć...... Otworzyć się, to pokazać swoją pustkę.
(Osho)

Space - pustka, to jest najważniejsze. Tu jest sedno.
(Nassim Haramein)

Wokół jest akurat pustka.
   

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz