- Jak można dostać
się do nieba?
- Na początku musi się
popełnić grzech - odparł.
- Co?! - powiedziała.
- Tak. Z tego, co pani mówiła wywnioskowałem, że najpierw trzeba popełnić grzech, potem Bóg ci wybaczy; w
przeciwnym bowiem razie, co miałby
do wybaczenia? Jeśli nie będzie mógł nikomu wybaczyć,
będzie czuł się
bardzo smutny. Uszczęśliw
go, popełń tyle grzechów,
ile tylko będziesz w stanie.
Bóg jest dobry, Bóg jest miłością,
Bóg jest współczuciem, on
wybaczy. Siedzi tam całą
wieczność w jednym tylko
celu: aby wybaczać ludziom.
Ufaj w boskie miłosierdzie,
popełnij grzech! Oto droga
do nieba.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz