Zmiana podejścia do
szkoleń.............Postawiłem przed moim narzędziem, którym jest umysł
zadanie: - „Co zrobić ze szkoleniami?” Bo na blogu zadałem pytanie, do jakiego
miasta mam pojechać. Kilkanaście osób zasygnalizowało głód wiedzy. To
chwalebne. Kasa ważna jest. Bez niej dupa blada, oraz masakra. Od mego umysłu
natomiast, dostałem dwie odpowiedzi: - po pierwsze primo: - "Trzeba połączyć
naukę daytradingu z nauką liczenia dat zwrotu. Żeby było skuteczniej". Po drugie
primo: - Umysł mnie zapytał: - "Czy chce ci się jeździć do uczniów?" – I padła
dpowiedź : - "Nie chce mi się chwilowo. –Więc
napisz, żeby przyjeźdżali do ciebie w Góry Świętokrzyskie". To piszę.
–„Zapraszam w Góry Świętokrzyskie po uzgodnieniu daty”.--------------------------------------------Przepraszam i dziękuję. I proszę pisać do mnie
śmiało – nie gryzę, ani nie warczę, jestem nastawiony przyjacielsko do całego świata. PS.
– Piotr (admin@....). Maile wysyłane do ciebie – wracają. Podaj inny adres
mailowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz