sobota, 30 stycznia 2016

Szukamy piątek

Z miesięcznymi świecami spadkowymi niezupełnie wyszło, miało być osiem, a jest dziewiąta.
To data z 21 stycznia tak pociągnęła.
Nieco inaczej jest na indeksie centralnym, czyli Wigu. Tu są cztery świece do czterech, przedzielone jedną białą.
  
Porównanie fal spadkowych na Wigu 20.
Oznaczenia według Zbyszka.

Na pierwszym rysunku fala spadkowa A z 2008 roku, i opisane długości poszczególnych fal.
Jak wiemy z literatury, fale są do siebie w proporcji, czyli lepiej lub gorzej, ale działa harmoniczność.


Na drugim rysunku fala spadkowa C. Według mnie niedokończona.
Świeca z 21 stycznia może być dnem trójki. Gdyby tak było, przed nami fala 4. 
 
Daje się zauważyć niemal równość fal w dniach i całkowita równość w zakresie punktowym.
Gdyby ten rysunek miał sens, to ostatnia, trzecia fala spadkowa ( czyli piąta w C) mogłaby mieć również 540 pkt. liczone od poziomu, gdzie wypadnie czwórka. Taki wniosek sam się narzuca.
Oczywiście to tylko przypuszczenie, mogę się przecież mylić.
W każdym razie liczenie dat zwrotu to ogromna frajda!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz