Czy usiłuję coś forsować? Przekonywać, namawiać, pouczać? Po co? Niech każdy idzie swoją ścieżką. A nawet nie powinno się tego robić, nikt nie ma do tego prawa, bo wszyscy ludzie są wolni (tylko nie zdają sobie z tego sprawy) a każdy robi ze swoim życiem, co chce.
Spotykają się dwa ślimaki. Jeden z nich na plecach nie ma skorupki, a jeszcze wczoraj miał.
- Oj, co ci się stało? Pyta ślimak z muszelką.
Ten bez muszelki zbliża się i mówi koledze na ucho:
- tylko
nie mów nikomu – uciekłem z domu!
Natomiast
na górze 686, jeszcze w 2013 roku odnalazłem skarb. Tym skarbem
okazało się przebywanie w ciszy, w widokowym miejscu, bez gadania,
sam na sam ze sobą, w lekkim niebezpieczeństwie. Taki pobyt
powoduje, że z łatwością, całkiem swobodnie, na luziczku, mózg
wchodzi w stan alfa.
Poczułem
się podobnie jakbym się obudził.....
Od
rosyjskich przyjaciół usłyszałem zawsze aktualną anegdotę:
Wchodzi
pielęgniarka do sali:
-
Chory Iwanow, proszę się obudzić..... no proszę wreszcie się
obudzić!
Chory
się budzi i pyta:
-
Co się stało?
-
Przyniosłam panu środki nasenne.....
Gdy
obudziłem się po raz pierwszy na górze 686, poczułem się jakbym,......
płynął na rajskiej pierzynie! Od tego czasu wydaje mi się, że
obserwuję film ze sobą w roli głównej. Lecz dość wynurzeń,
wpisuję posta i wio gdzieś, bo wiosna wokół.
Stan
alfa można także osiągać za pomocą kilku innych sposobów, zrób
to jak chcesz, a wtedy spotkasz się ze swoim Aniołem.
Bo
przecież: - Nieznane, Przygoda nie występują na zewnątrz, one
są w
nas,
w środku.
Autor
nieznany
Czytelnicy
bloga dobrze wiedzą, że nie tylko Nieznane i Przygoda są w środku
człowieka, jest tu także Szczęście i Bóg.
Franz
Kafka jest wielkim optymistą, uważa bowiem, że najważniejszy
jest stan umysłu, że nie trzeba wcale wyjeżdżać:
Nie
musisz nigdzie wyjeżdżać. Nie musisz nigdzie iść, więcej -
możesz
siedzieć
w zamkniętym pokoju, a i tak życie potoczy się do twoich stóp.
Franz
Kafka
Działanie
bieszczadzkich przestrzeni urzekło mnie, poczułem się tu super
dobrze.
Obcowanie
z naturą wycisza, bo jak cisza może nie wyciszyć? Dobry nastrój
zamienia się tu w jeszcze lepszy, więc nad czym się zastanawiać?
Taki
biwak to wspaniały i do tego niezwykle tani prezent.
W
2013 roku byłem tu trzy razy po tygodniu. Po tych siedmiu dniach
wracałem do ludzi. Po powrocie do Łupkowa, już po kilku
godzinach zaczynałem myśleć o powtórce. A po kilku dniach nie
mogłem sobie znaleźć miejsca, tak mnie ciągnęło pod
Chryszczatą.
Byłem
w tym miejscu tak szczęśliwy, że ciszę przerywało tylko
milczenie.
Zbyszek
Milczenie
( Urszula Danielewicz)
Przeczytałam
że milczenie
jest
Zamknięciem, Wyłączeniem, Odwrotem, Rezygnacją
Błąd! Ależ skąd!
Milczenie
jest wielką oracją!
Jest
niemym krzykiem!
Jest
wykrzyknikiem!
Na
sto sposobów się wypowiadamy
gdy
milczeniem sprawę przedstawiamy.
milczymy
demonstracyjnie
milczymy
jasno
milczymy
otwarcie
milczymy
porozumiewawczo
milczymy
znacząco
milczymy
dla porządku
milczymy
bo akcentujemy
milczymy
bo protestujemy
milczymy
bo chcemy
milczymy
bo panujemy
milczymy
bo żyjemy
Tysiąc
znaczeń ma milczenie
- ta mowa „inaczej”
Dziś
gdy leżę w słońcu
wypowiadam
się leniwie
radośnie
i
oczywiście milcząco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz