środa, 28 grudnia 2011

WOLNOŚĆ KOCHANIA


- Gdy blokujesz pewne rzeczy na powierzchni, schodzą one głębiej. -------------------Sfrustrowana stara panna była utrapieniem dla policji. Nieustannie dzwoniła, mówiąc, że pod jej łóżkiem znajduje się jakiś mężczyzna. W końcu wysłano ją do szpitala psychiatrycznego, gdzie podawano jej najnowsze lekarstwa. Po kilku tygodniach przyszedł do niej kierujący oddziałem doktor, aby z nią porozmawiać i sprawdzić, czy została wyleczona. – Panno Rustifan, czy teraz widzi pani mężczyznę pod łóżkiem? – zapytał doktor. – Nie – odpowiedziała. Ale gdy lekarz już podpisywał jej zwolnienie, dodała: - Teraz widzę dwóch.------------------Lekarz powiedział pracownikom szpitala, że na problemy tej kobiety, które nazwał „złośliwym dziwactwem”, jest tylko jedno lekarstwo. Zasugerował , aby w jej pokoju odwiedził ją Wielki Dan, szpitalny stolarz. Sprowadzono Wielkiego Dana, opowiedziano mu, co dokucza kobiecie i ponformowano go, że zostanie z nią zamknięty na godzinę. Dan odparł, że to nie potrwa aż tak długo. Grupa ciekawskich zebrała się w tym czasie na półpiętrze..... Z pokoju dochodziły głosy: - Nie, przestań Dan. Matka mi tego nie wybaczy! – Przestań wrzeszczeć. Trzeba to w końcu kiedyś zrobić. Powinno się to stać już parę lat temu! – Więc twoim sposobem jest przemoc, brutalu! – To tylko coś, co zrobiłby twój mąż, gdybyś go miała.----- Medycy nie mogli już dłużej wytrzymać, wpadli do pokoju. – Uleczyłem ją! –powiedział stolarz. –Uleczył mnie – powiedziała panna Rustifan – odpiłował nogi łóżka.-----------czasami lekarstwo jest bardzo proste. -----------seks to podstawa wszystkich twoich problemów. Odzyskaj swoją wolność kochania, wtedy życie przestanie być problemem. Oto tejemnica i błogosławieństwo. - Osho

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz