poniedziałek, 12 grudnia 2011

Galop dzikich koni


Pewnego dnia stary ksiądz przestrzegał parafian przed grzechem. – Grzech – powiada – jest jak wielki pies. Jest wielki pies dumy i wielki pies zazdrości, wielki pies chciwości i wreszcie wielki pies seksu. Musicie zabić te wszystkie psy, zanim was rozszarpią i uniemożliwią wam wejście do nieba. To jest możliwe. Wiem, bo sam to osiągnąłem po wielu latach. Zabiłem te wszystkie psy. Także, moje dzieci, zabiłem też wielkiego psa seksu. – Ojcze – odezwał się głos z tylnych ławek – czy nie uważasz, że ten ostatni pies zmarł śmiercią naturalną? Natury się nie zmieni. Jeśli potrafisz żyć naturalnie, zaczynają się przemiany. Gdy nadejdą – seks znika – ale nie dzięki twojemu wysiłkowi. Dzięki twojemu wysiłkowi seks wciąż krąży wokół ciebie. Im bardziej go tłumisz, tym więcej go masz. Im bardziej go puścisz, tym większe masz szanse, by wznieść się ponad niego. Para staruszków siedziała sobie wieczorem w domu i oglądała w telewizji uzdrowiciela religijnego. - A teraz, przyjaciele – zaczął kazanie – Bóg chce was wszystkich uzdrowić. Wystarczy, że położycie jedną rękę na telewizorze, a drugą na chorym miejscu. Babcia wstała, podreptała do telewizora i położyła rękę na biodrze, bo dokuczał jej reumatyzm. Dziadek jedną rękę także położył na telewizorze, a drugą na rozporku. Żona popatrzyła na niego z pogardą i parsknęła: - Ty stary durniu! On mówi o uzdrawianiu, a nie o zmartwychwstaniu! Żyj naturalnie. Żyj swobodnie. Żyj do wewnątrz. Po prostu poświęć sobie trochę czasu. Poobserwuj wewnętrzny krajobraz twego umysłu. Myśli zaczną powoli znikać. Zatrzymasz w głowie galop dzikich koni. Odkryjesz swoje królestwo, a twoje królestwo jest nie z tego świata, bo kryje się w twoim wnętrzu. Jest w tobie i jest w was i zawsze tam było. Cały czas to królestwo czeka, aż wrócisz do domu. Tylko znajdź ukrytą w sobie Chwałę. Znajdź Radość. Znajdź poczucie humoru. Świętuj życie. -Osho

3 komentarze:

  1. Zbyszku, dawno nie było nic o opcjach, a ja zacząłem bawić się nimi dzięki Tobie. Jakie wyniki ? Otoż nienajgorsze. OW20X1210 kupowałm śrdnio po 36 (360 zł) 26 października, oddałem średnio po 52 (520 zł) - 23 listopada. Czyli 44% czystego zysku w miesiąc ! To nie koniec. Odkupiłem je ponownie w przedziale 5,5 - 7. Czasu coraz mniej, ale trzymam, oczywiście kontrolując sytuację. Nie omieszkam się pochwalić jak już sprzedam.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i długo nie trzeba było czekać oddałem (część) opcji OW20X1210 ze średnią 12,5 pkt! Czyli 100% zysku! Takie to proste jak zna się kierunek. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI ZBYSZKU!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam P.Zbyszku, zainspirowany Pana krótkim wpisem w książce "Sukces na Giełdzie" postanowiłem "pobawić sie oddechem" Fw20
    pytanie:
    czy to co mam na rysunku to dobry trop.?

    http://imageshack.us/photo/my-images/857/oddech.gif/

    http://imageshack.us/photo/my-images/819/screenhunter03dec121549.gif/



    FAN

    OdpowiedzUsuń