Pada,
a więc można poczytać coś ciekawego, albo coś napisać (i
dołączyć zdjęcia), oczywiście jeśli ma się czas.
Na
pierwszym zdjęciu Ciężkowice witają, na drugim – żegnają.
Nie
narzekajmy na pogodę – ona od tego narzekania nie będzie przecież
inna niż jest.
Obok
mnie książka „Autostopem przez galaktykę”, a kolejne zdjęcia
wpisuję z folderu „Rowerem do Pomnika UPA (Duszatyń)”.
Pasjonaci
z różnych ścisłych dziedzin piszą tak ciekawie, wręcz
porywająco, że można opierać się wyłącznie na wybranych
urywkach z ich książek.
Kiedy
piszą pasjonaci, niezależnie od skomplikowania zagadnienia, nie
tylko nie jest to ciężkim gniotem, ale często staje się samą
poezją.
Przykładowo
biorę do ręki książkę traktującą o kosmosie i czytam; -
Oto
w kąpieli fotonów kosmicznego promieniowania tła, nasza galaktyka
- Droga Mleczna, pędzi w nieznane z szybkością kilkuset
kilometrów na sekundę.....
Jak
przystało na blog częściowo astronomiczny, jednym z zagadnień, które często
tu poruszam, są nowości z frontu nauki, a zwłaszcza fizyki i
mechaniki kwantowej.
Nowości,
hipotezy, odkrycia, przypuszczenia, potwierdzające odwieczną
prawdę; - życie jest tajemnicą.
W
1998 roku astronomowie odkryli, że wbrew wszelkim oczekiwaniom
ekspansja wszechświata przyspiesza. A według scenariuszy
zbudowanych przez kosmologów powinna zwalniać.
Na
razie wydedukowano, że winna jest ciemna energia i ciemna materia,
obie odkryte w 1998 roku.
(Autor
tej książki nie słyszał zapewne o Polsce, w której ksiądz z
Torunia poruszył ciemną masę za pomocą fal radiowych. Za to
osiągnięcie jak czytałem, wystawiono jego kandydaturę do Nagrody
Nobla z fizyki).
Okazuje
się, że ty, ja, gwiazdy, galaktyki, i cała reszta widzialnej
materii to zaledwie ułamek masy wszechświata, a większość to
tajemnicza, niewidzialna ciemna energia, oraz inna tajemnicza,
również niewidzialna substancja o dodatniej grawitacji - ciemna
materia.
Podsumowując:
- kosmos jest zrobiony z trzech różnych rzeczy – ze zwykłej
barionowej materii: protonów, neutronów oraz kilku innych cząstek,
z których zbudowane są wszystkie zwykłe obiekty ( wraz z
równoważną im energią, gdyż – jak pokazał Einstein -materia i
energia stanowią dwie strony tej samej monety).
To
jest 5 % wszechświata.
Drugim
składnikiem jest ciemna materia – to 25 % wszechświata.
I
jest jeszcze ciemna energia, która jest dokładnie tak groźna, jak
sugeruje jej nazwa
Jest
to dziwne, tajemnicze, przenikające wszystko pole siłowe,
stanowiące 70 % wszechświata.
Same
tajemnice......
Niesamowite
jest, jak ta nowoczesna i stosunkowo młoda, a jednocześnie
niezwykle obiecująca dziedzina wkroczyła przebojem na pola
filozofii i religii, potwierdzając tysiącletnie odczucia mistyków,
że żyjemy w świecie urojonym, subiektywnym, nierzeczywistym.
Mechanika
kwantowa podpowiada bowiem, że to co nas otacza, jest gigantyczną
symulacją komputerową, a my jesteśmy ''umarlakami na
przepustce'' jak bohaterowie filmu Goddarda – ''Do utraty
tchu''.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz