Matka
do synka: - Czy wiedziałeś, że Bóg był obecny, kiedy kradłeś
te ciastka z kuchni?
-
Tak.
-
I że cały czas na ciebie patrzył?
-
Tak.
-
I jak myślisz, co chciał ci powiedzieć?
-
Chciał powiedzieć: - Nie ma tu nikogo w kuchni oprócz nas dwóch
– weź dwa!
Bardzo fajna historyjka :D
OdpowiedzUsuń