sobota, 17 stycznia 2015

I Cing - system binarny

Niektórzy naukowcy okopali się na swoich pozycjach, Wybudowali wysokie mury dogmatów, niechęci i uprzedzeń, aby nie dopuszczać do siebie niczego nowego. Tę ortodoksję rodzi strach o utratę pozycji. To jest klasyczny przykład braku ufności dla własnej wiedzy.
    

A jak historia uczy, wszystkie mury kiedyś padają. Niektórym naukowcom, brak wiary w to co robią, a mogliby brać przykład ze Sparty.
Starożytne miasto greckie, Sparta, była tak pewna swych niezwyciężonych wojsk lądowych, że nie wybudowała wokół siebie murów.
Prawda sama się obroni, nie potrzebuje murów.
   

Oto częściowa tabela 42 heksagramów I Cingu z naniesionym przez Leibnitza binarnym systemem jedynek i zer.
Na bazie Yin i Yang i odpowiadających im znaków cesarz Fou-Hi stworzył oprócz systemu filozofii również system binarny. W roku 1700 Leibniz otrzymał kopię heksagramów Fou-Hi i rozpoznał w nich transkrypcję binarną (czarne - 0, białe -1). Był to dowód na to, że starożytni Chińczycy znali system binarny już 4.5 - 5 tys. lat temu.
  

W Układzie Pierwotnego Nieba zaskoczony Leibnitz odkrył „swój własny” system dwuwartościowy, choć musiał zacząć od zera, by uświadomić sobie to podobieństwo.
Leibnitz dla linii przerywanej przyjął zero, dla ciągłej 1.
A o I Cingu pisał tak:


Tym, co jest zadziwiające w tym [binarnym] liczeniu, to tajemnica. Arytmetyka zera i jedynki obejmuje sekret linii starożytnego chińskiego króla zwanego Fohy (Fu Xi), o którym sądzi się, że żył 4000 lat temu i którego Chińczycy uważają za założyciela ich imperium.....

I Cing daje ilość kombinacji równą 8 do czwartej potęgi. To po pierwsze 4096 odpowiedzi, po drugie umożliwia wejście w czwarty wymiar. Jak to?
Jeden wymiar to odcinek: długość, albo szerokość. W przypadku I Cingu to 8.
8 x 8 = 64
To powierzchnia, inaczej płaski wymiar, szerokość razy długość. To drugi wymiar. O tej liczbie mówi fizyk kwantowy Nassim Haramein.
8 x 8 x 8 = 512
To przestrzeń, do powierzchni dodaliśmy wysokość.
To trzeci wymiar.
8 x 8 x 8 x 8 = 4096 = czas.
To czwarty wymiar.
         I na tym nie koniec. Jest jeszcze piąty wymiar! Jest nim Nawigacja.
Robert Temple, astronom, członek Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego w Wielkiej Brytanii, specjalista sanskrytu i kultur orientalnych, pisze:
I Cing jest niesamowity, pokazuje jak wszystko ulega Przemianie, a rozwój nie jest losem dyktowanym z zewnątrz, któremu człowiek musi się poddać, lecz jest znakiem pokazującym, w jakim kierunku zmierzają decyzje.
I tak rozwój nie jest prawem moralnym, które człowiek zmuszony jest przestrzegać. Jest to jedynie wiodąca linia, z której można wyczytać wydarzenia.
I Cing mówi natomiast: - Przekrocz Wielką Wodę, zrób to jednak we właściwym momencie i w odpowiednim towarzystwie.
  


Na zdjęciu Strażnik Wiedzy. Pod łapą trzyma kulę dobrze znaną z wykładów Nassima Harameina.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz