środa, 8 listopada 2023

Terziano Tiziani

 

Wybitny dziennikarz.

Przeczytałem jego książki i wypisałem kilka rzeczy:

 

"Wędrówka niespieszna to w istocie sztuka. Zdobywa się poczucie miejsca, nie ma napięcia, a jest wielka przyjemność – wręcz radość.

No i ten brak troski o czas w tym dzisiejszym pędzącym świecie". 

 

Od kiedy poznałem i zasmakowałem samotności, doceniam jej błogosławione towarzystwo.

 

Zielarze – niosą resztkę wiedzy przodków.

Aborygeni – Nie ma u nich listów, ani telefonów. Za to zawsze przyjdą o czasie na pogrzeb wodza, a przecież muszą wyruszyć grubo przed jego śmiercią po odebraniu mentalnej wiadomości nie wiadomo skąd. Potrafią rozmawiać ze zwierzętami, albo - rozumieją mowę zwierząt.

 

Nie chciałem zostać bogaczem, bo ci których znałem, byli po prostu nudni. Oraz wydawali się spięci, ponieważ głównie troszczyli się o to, aby nie stracić, a mnie taka troska niepotrzebna, czuję się bardzo swobodnie bez niej i jej nie chcę. Uważałem, że jeśli stanę się bogaty, jednocześnie zamienię się w nudziarza".

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz