czwartek, 21 lutego 2019

Co za oknem

Żyjemy w czasach zgiełku i pośpiechu. 
Każdy miejski dzień wypełniony jest przez tysiące słów sieczki informacyjnej, gwar rozmów, szum ulicy. Ludzie gonią w stresie i zapominają, że można, a nawet trzeba co jakiś czas się zatrzymać i rozejrzeć w poszukiwaniu niezastąpionego lekarstwa – chwili wytchnienia.
       Niektórzy poszukują chwili uwolnienia się od władzy czasu – zapominają tylko, że nikt nie wie, ile jeszcze go ma.
 Gdyby wiedział, być może spieszył by się jeszcze bardziej, albo ….. zupełnie zaniechał!

Umysł funkcjonuje w stanie ciągłego braku, dlatego zawsze ma apetyt na więcej. Jeśli utożsamiasz się z nim, szybko ulegasz nudzie i stajesz się zniecierpliwiony.
Nuda oznacza, że umysł jest głodny. Ma apetyt na więcej bodźców, więcej pożywienia dla myśli.
A ten głód nie ma końca.

Dlatego nie zapominajmy o chwilach zatrzymania i patrzmy co za oknem.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz