piątek, 14 lutego 2025

Wielki Pies Seksu

 


Od momentu wielkiego wydarzenia, jakim jest rozpoczęcie podróży do samego siebie, człowiek dysponuje nadwyżką miłości i rozumie, że zwracanie się do innych w oczekiwaniu na miłość było błędem, bo inni byli także żebrakami.

    Od chwili, kiedy zaczniesz być sobą, co jest równoznaczne z medytacją, w klimacie ciszy, bez myśli, w zachwycie nad światem, nagle zobaczysz, że otwiera się przed tobą tysiąc kwiatów, a ich aromat jest miłością.

    Wszedłeś w bajeczny, kolorowy świat. Pierwszą osobą, którą spotkasz w tym świecie jesteś naturalnie ty sam.

Przelewająca się miłość spowoduje, że najpierw pokochasz samego siebie. I to jest całkiem naturalne. Najpierw uświadomisz sobie błogostan w którym jesteś i światło, które ciebie przepełnia.

     Bycie sobą to pokochanie siebie.

Aby taki stan osiągnąć, przede wszystkim należy przestać słuchać duchownych. Oni są wrogami wolności, wpajają wartości negujące życie.

Duchowni mówią: - zapałaj nienawiścią do przyjemności i cierp, aby wejść do raju!

     Tylko, że z tego raju jakoś nikt do tej pory nie wrócił, nie ma więc dowodów na to, że on w ogóle istnieje.

 

Pewnego razu stary ksiądz przestrzegał parafian przed grzechem:

      Grzech - powiada – jest jak Wielki Pies!

Jest Wielki Pies dumy i zazdrości, chciwości i seksu. Musicie zabić te wszystkie psy, zanim was rozszarpią i uniemożliwią wejście do nieba. To jest możliwe, bo ja tego dokonałem po wielu latach. Na końcu zabiłem, uwierzcie mi moje dzieci, na końcu zabiłem także Wielkiego Psa Seksu.

    Ojcze! - Odezwał się głos z tylnej ławki – czy nie uważasz że ten ostatni Wielki Pies zmarł śmiercią naturalną?

  Kiedy żyjesz naturalnie i niczego nie tłumisz, wszystko staje się samo i bez wysiłku. To są cykle biologiczne zupełnie takie same jak zmieniające się pory roku.

   Nie trzeba walczyć z naturą, taka walka daje przeciwny skutek od zamierzonego.             

                                                                           Osho



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz