wtorek, 11 lutego 2025

Reinhold Messner

 




Natrafiłem na poniższy niepublikowany tekst szykowany do bloga lata temu.

Ominąłem go w natłoku innych materiałów, atoli padają w nim niebylejakie słowa alpinisty Reinholda Messnera (himalaisty raczej – poprawią mnie zaraz ci, którzy są skrupulatni):

 

- „Wchodzę, ale to tylko moje nogi wchodzą i ciało, a ja równolegle zdobywam swoją wewnętrzną górę – odkrywam swoje wewnętrzne lęki, uwarunkowania, nadzieje, oraz to co pozwala mi nazywać się człowiekiem.

Pojmuję, że prawdziwe współzawodnictwo można toczyć tylko z samym sobą.

Naprawdę liczą się tylko te kroki, które stawiamy na zboczach wewnętrznej góry. 

Każdy z nas idzie naprzód przez życie, niezależnie od tego, czy jest to droga główna, czy też boczna bez wylotu.

Jeśli jest bez wylotu – wrócisz, oczywiście o ile tak masz zapisane w gwiazdach, żeby dalej piąć się pod górę”.   




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz