Bob,
wyglądasz dziś na wykończonego – masz jakieś zmartwienie?
Zapytał
kolega kolegę rano w pracy.
-
Nie mam, ale ….. przyszedłem do domu dopiero nad ranem i właśnie,
kiedy się rozbierałem, moja żona się obudziła i zapytała:
- Czemu tak wcześnie wstajesz, Bob?.
- Czemu tak wcześnie wstajesz, Bob?.
Więc,
żeby uniknąć kłótni, ubrałem się i przyszedłem do pracy dużo
wcześniej niż trzeba.
Anthony
de Mello
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz