poniedziałek, 14 października 2024

Siarkowiec z mazowieckiego lasu




Czerwiec. Z powodu upałów i suszy nie spodziewałem się spotkania z grzybami, więc zabrałem na wycieczkę kilka maskotek: - zająca, liska, Miki, Zezia i Plastusia. Jednak las mile zaskoczył. 

Następnie znalazłem ogórka – zabawkę, którą zgubiło jakieś dziecko. Na koniec prowadzony przez Ducha Lasu natknąłem się na siarkowca i wyszła z tego całkiem udana sesja.




Potem odkryłem kości kręgosłupa – najpewniej wilki kogoś zjadły. Kości ułożyłem wężowo.



Młody siarkowiec jest jadalnym grzybem, już o nim pisałem – kawałki gotować 20 minut w rosołku



Teraz panierka i smażenie – pycha! Smakuje jak delikatny kurczak. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz